30 kwietnia w Malborku rozpoczęły się mistrzostwa świata w sportowych walkach rycerskich. Wokół malborskiego zamku zaroiło się od namiotów reprezentacji różnych krajów.
Mistrzostwa Świata w Sportowych Walkach Rycerskich Federacji IMCF (International Medieval Combat Federation) 2015 w Malborku to druga edycja zawodów. Rok temu odbyły się w Castillo de Belmonte w Hiszpanii. W mistrzostwach wzięło udział 18 reprezentacji, a przez zawody przewinęło się 26 tys. widzów.
Czytaj także: Wirtualna rekonstrukcja średniowiecznego Krakowa [WIDEO]
Czytaj także: Polacy mistrzami świata w walkach rycerskich! [WIDEO]
Nowi rycerze
Zmagania będą podzielone na dwa typy: indywidualne i grupowe. Uczestnicy biorący udział w indywidualnych zawodach zmierzą się w trzech konkurencjach: walka na broń drzewcową (halabardy), na miecze długie oraz na miecze i tarcze. Każdy pojedynek podzielony jest na rundy. Punkty otrzymuje się za trafienie w zbroję przeciwnika. Wygrywa ten, który zgromadzi więcej punktów.
Zawodnicy są wyposażeni w zbroje i broń, które muszą być poprawne historycznie i stępione. Nad bezpieczeństwem czuwają specjalni sędziowie.
– To realna, pełno kontaktowa walka, prawdziwy sport. Mamy nadzieję, że – dzięki mistrzostwom, uda nam się go rozpropagować. Tym bardziej, że towarzyszy mu otoczka historyczna, więc w tej pasji znajdą też coś dla siebie ludzie zainteresowani właśnie tą dziedziną – stwierdził prezes Polskiego Stowarzyszenia Walk Rycerskich, Hubert Filipiak.
W mistrzostwach weźmie udział 26 reprezentacji i ok. 500 zawodników. Wśród nich są także kobiety, które będą rywalizować w swojej kategorii. Rzecz jasna uczestników turnieju jest więcej, gdyż potrzebne są także ekipy techniczne. Sportowcy walki odbywać będą na wałach von Paulena.
Międzynarodowe towarzystwo
W turnieju wezmą udział m.in. Francuzi, Belgowie, Duńczycy, Niemcy, Szkoci, Irlandczycy i oczywiście Polacy. Spoza Europy przyjechali Argentyńczycy, Amerykanie, Kanadyjczycy, Australijczycy, Nowozelandczycy, Japończycy, sportowcy z RPA i inni.
– Pierwszy raz jesteśmy w Polsce. Zachwyca nas historyczna architektura, tyle tutaj jest starych budynków. W Argentynie, której historia liczy sobie ok. 200 lat, czegoś podobnego nie mamy. Wcześniej byłam w Europie, we Włoszech, widziałam tamtejsze zamki, ale one mają zwartą budowę, tymczasem malborski zamek jest jak miasto – mówi portalowi malbork.naszemiasto.pl Martina z Buenos Aires.
Tylko Polska, USA, Niemcy i Wielka Brytania wystawią zawodników we wszystkich konkurencjach. Nasz kraj ma reprezentować 50 sportowców (w tym 4 kobiety)
Więcej o turnieju i galeria zdjęć