Aleksandr Łukaszenka stwierdził, że rzekomo „wszyscy” chcieliby, aby rozmowy pokojowe dotyczące zakończenia wojny na Ukrainie toczyły się w Mińsku. Zdaniem Łukaszenki znalazł się tylko jeden wyjątek w osobie Wołodymira Zełenskiego.
Podczas wizyty w Kirgistanie Łukaszenka odniósł się m.in. do konfliktu na Ukrainie. stwierdził, że „wszyscy” zgadzają się na rozmowy pokojowe na Białorusi, na współpracę z Białorusią” z wyjątkiem ukraińskiego prezydenta.
„Z wyjątkiem Wołodii Zełenskiego. Czym mu tak dopiekłem? Dlatego nawet o tym nie wspominam” – żalił się Łukaszenka. W jego ocenie rozmowy powinny toczyć się w formacie „mińskim”, ale po stronie państw zachodnich, oprócz Niemiec i Francji, powinny zasiąść również Stany Zjednoczone.
„Wczoraj powiedziałem: jeśli będzie to konieczne (…), najnormalniejszą sprawą jest powrót lub kontynuacja negocjacji z 2015 roku” – powiedział Łukaszenka.
Białoruski przywódca dodał, że wierzy jednak, że Kijów „zgodzi się na ten traktat pokojowy”, ponieważ – jak twierdzi – „w przeciwnym razie straci kraj całkowicie”. „Naprawdę mamy nadzieję, że tak się stanie. Naturalnie, naszym zdaniem, niektóre siły w Europie muszą zrezygnować z konfrontacji” – dodał.
Łukaszenka dodał, że plan pokojowy opracowany przez USA, to „dobra podstawa do negocjacji”, ale „przygotowano go w pośpiechu”. „Musi zostać przedstawiony w przystępnej formie. Tak, aby wszystko było szczegółowo opisane, co do metra, kilometra i każdej drobnostki” – podkreślił.
Przeczytaj również:
- Putin przerywa milczenie ws. planu pokojowego! „Niektóre punkty brzmią śmiesznie”
- Rosja uderza w Polskę. „Ambasador otrzymał notatkę”
- Trump stawia warunek Putinowi i Zełenskiemu. „Tylko wtedy”
Źr. Polsat News




![Wojewódzki zapytał Tuska, gdzie wyjedzie, gdy wygra PiS. Odpowiedź może zaskoczyć. „Niem…” [WIDEO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2025/10/Donald-Tusk.jpg)

