W ostatnich miesiącach sondaże przedstawiają miażdżącą wręcz przewagę PiS-u nad wszystkimi partiami opozycyjnymi. Przesadnym optymistą nie jest jednak sam Jarosław Kaczyński, który na jednym z ostatnich spotkań kierownictwa partii miał przestrzegać swoich podwładnych.
O sprawie informuje „Fakt”, który powołuje się na uczestników spotkania najważniejszych polityków PiS w biurze tej partii przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Jarosław Kaczyński postanowił przestrzec swoich partyjnych kolegów przed zbytnim optymizmem, a zwłaszcza przed awanturami przy układaniu przyszłych list wyborczych.
Prezes PiS miał ponoć mówić o „początku rozbioru od środka”. Ostrzegał również, aby nie wierzyć w sondaże, zwłaszcza te, które są szczególnie korzystne dla obozu rządzącego. Wierzymy w sondaże, a one są nieprawdziwe. Są dla nas zbyt dobre, żeby były prawdziwe. Weźmy to pod uwagę. – relacjonuje słowa Kaczyńskiego źródło „Faktu”.
„Fakt” rozmawiał również z innym ważnym politykiem PiS, który zauważył, że wśród niektórych członków obozu rządzącego pojawiło się przeświadczenie, że wybory samorządowe w Warszawie są już wygrane przez PiS. Jak przekonuje źródło „Faktu”, niektórzy zaczęli już tworzyć podział stanowisk w stołecznym ratuszu i w miejskich spółkach.
Czytaj także: Jarosław Kaczyński ostrzegł posłów PiS. Rozmowa miała miejsce podczas spotkania wielkanocnego
„Fakt” pisze, że prezes odwołał się m.in. do słynnych słów „nie mamy z kim przegrać”, wypowiedzianych kiedyś przez Donalda Tuska. Kaczyński ostrzegał, że „możemy przegrać sami ze sobą”. Jego zdaniem PiS potrzebuje „nowej dynamiki”.
Źródło: dorzeczy.pl; fakt.pl
Fot.: wikimedia/Silar