Zwykle to Piotr Żyła był bohaterem wywiadów przeprowadzanych po konkursach skoków narciarskich. Tym razem pałeczkę pierwszeństwa od popularnego „Wiewióra” postanowił przejąć Kamil Stoch, którego rozmowa z portalem Skijumping.pl zarejestrowana po udanych dla niego zawodach w Oberstdorfie momentalnie podbiła internet.
Wczorajszy konkurs skoków w Oberstdorfie był udany dla naszych reprezentantów. Zwycięzcą zawodów został bowiem Kamil Stoch, a na ostatnim stopniu podium stanął jego młodszy kolega Dawid Kubacki.
Po zakończeniu imprezy ten pierwszy, ze zrozumiałych względów, był oblegany przez dziennikarzy. Stoch był w bardzo dobrym humorze i… postanowił zabawić się w Piotra Żyłę. Pytany o to, co zamierza zrobić po powrocie do hotelu oświadczył: Przyjedziemy do hotelu, zjemy kolację, szybki prysznic… Albo może nie. Chociaż nie, dzisiaj sobota, to trzeba się wykąpać. Po wypowiedzeniu tych słów zwycięzca konkursu szczerze się roześmiał.
Internauci zwracają uwagę, że wypowiedź Stocha była bliźniaczo podobna do zachowania jego reprezentacyjnego kolegia, Piotra Żyły. To popularny „Wiewiór” zwykle żartuje z dziennikarzy w podobny sposób. Tym razem w jego rolę wcielił się lider naszej kadry.
źródło: Facebook/Skijumping.pl
Fot. Wikimedia/Clément Bucco-Lechat