13. kolejka Premier League. Arsenal nie zwalnia tempa, Liverpool i Southampton łapią zadyszkę

Remis w hicie na White Hart Lane, udana pogoń Chelsea w meczu z Southampton oraz porażka Liverpoolu z Hull to najciekawsze wydarzenia 13 kolejki rozgrywek o mistrzostwo Anglii. Pozostałe mecze także były emocjonujące, ale zwyciężali w nich zazwyczaj faworyci.

W sobotę swoje spotkanie rozgrywał lider rozgrywek Arsenal Londyn. Kanonierzy nie mieli większych problemów z pokonaniem Cardiff na wyjeździe, co można uznać za sukces, zważywszy na to, że tydzień temu w stolicy Walii zremisował Manchester United . Kolejne efektowne spotkanie rozegrał A. Ramsey, który zdobył dwa gole, z których szczególnie pierwszy był przecudnej urody gdy Walijczyk świetnie złożył się do strzału głową po dośrodkowaniu M. Ozila. Niemiec asystował także przy drugim trafieniu dla The Gunners, którego autorem był M. Flamini. Swoją cegiełkę to sukcesu Londyńczyków dołożył także W.  Szczęsny. Nasz rodak rozegrał całe spotkanie i 4 razy musiał interweniować po celnych strzałach gospodarzy. Szczególnie ważna była jego obrona przy stanie 1:1, kiedy to wybronił strzał głową z bliskiej odległości. Czwarte zwycięstwo z rzędu odnotował w sobotę zespół Newcastle United. Po pokonaniu Chelsea, Tottenhamu i Norwich, Sroki rozprawiły się na własnym boisku z West Bromwich Albion 2:1. Bramki dla piłkarzy z północy Anglii strzelali M. Sissoko i Y. Gouffran. To, że zrobili to Francuzi nikogo nie zdziwiło, gdyż aż 18 z 19 bramek dla zespołu z Newcastle strzelali piłkarze zza kanału La Manche. Dzięki tej wspaniałej serii zwycięstw Sroki awansowały na 6 miejsce w tabeli. Swoje spotkanie wygrali także piąci w tabeli piłkarze Evertonu. The Toffees po dobrej, ofensywnej grze pokonali 4:0 Stoke. Świetne spotkanie rozegrali szczególnie G. Deulofeu i B. Oviedo. Obydwoje strzelili po bramce i mieli udział przy dwóch kolejnych trafieniach. Młody Hiszpan brał udział w akcji zakończonej golem S. Colemana, a reprezentant Kostaryki asystował przy bramce R. Lukaku. Sobotnie popołudnie przyniosło też zwycięstwa graczom Norwich i West Hamu i bezbramkowy remis w starciu Aston Villa-Sunderland.

Hit na remis

Spośród wszystkich spotkań 13 kolejki najciekawiej zapowiadało się starcie Tottenhamu z Manchesterem United. Spotkanie na White Hart Lane dla jednych i drugich miało być okazją do poprawy pozycji w tabeli i odbicia się po ostatnich wpadkach. Oba zespoły nie zawiodły oczekiwań kibiców i stworzyły ciekawe widowisko zakończone podziałem punktów. Zdecydowanie ładniejsze gole strzelali piłkarze gospodarzy. Najpierw rzut wolny z ok. 2o m na bramkę zamienił K. Walker, a w drugiej połowie Brazylijczyk Sandro huknął z dystansu w samo okienko bramki D. de Gei, który stał jak wryty i nie mógł zaradzić stracie gola. Za każdym razem na piękne trafienia piłkarzy Spurs odpowiadał jeden zawodnik Czerwonych Diabłów- W. Rooney. Pierwszego gola zdobył w 32 minucie meczu, a drugiego gola (z rzutu karnego) dołożył w minucie 57. Remis ten był 3 z rzędu meczem bez zwycięstwa w wykonaniu gospodarzy, a drugim z rzędu remisem 2:2, jaki zanotowali goście z Manchesteru. Wynik ten spowodował, że MU zajmuje 8, a Tottenham 9 miejsce w tabeli. Remis rywali z czołówki, chciał wykorzystać Liverpool i odskoczyć im na odpowiednio 5 i 6 pkt, gdyż do meczu z Hull podchodził jako zdecydowany faworyt. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna dla The Reds, którzy przegrali z Tygrysami, aż 3:1. Drugi mecz z rzędu bez zwycięstwa spowodował, że podopieczni B. Rodgersa spadli na 4 miejsce w tabeli i tracą do Arsenalu już 7 pkt.

Czytaj także: 33. kolejka Premier League: Koniec marzeń Arsenalu

Udany pościg Chelsea

W niedzielne popołudnie swoje mecze rozegrali także piłkarze Chelsea, którzy podejmowali na Stamford Bridge rewelację tego sezonu zespół FC Southampton. Święci, z A. Borucem w bramce chcieli zrewanżować się kibicom za ostatnią porażkę z Arsenalem i pokonać inny zespół z Londynu. Podopieczni M. Pellegriniego znakomicie rozpoczęli spotkanie z The Blues, bowiem już w 13 sekundzie błąd M. Essiena wykorzystał J. Rodriguez. Później znakomicie w bramce spisywał się Boruc, który kilka razy ratował swój zespół przed utratą gola. Po przerwie J. Mourinho zmienił Essiena na D. Ba, który zajął miejsce w ataku Chelsea u boku F. Torresa. Ruch ten okazał się bardzo trafny gdyż Senegalczyk brał udział przy golu G. Cahilla na 1:1 i sam przypieczętował zwycięstwo strzelając gola na 3:1 w końcówce spotkania. W międzyczasie gola na 2:1 dla Chelsea zdobył J. Terry, który wykorzystał znakomite dośrodkowanie J. Maty. Meczu na Stamford Bridge nie dokończył A. Boruc, który zderzył się ze słupkiem podczas akcji bramkowej G. Cahilla. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że musiał opuścić boisko już w 58 minucie przy stanie 1:1 i nie mógł pomóc drużynie w utrzymaniu korzystnego rezultatu. Po porażce w poprzedniej kolejce z Arsenalem i niedzielnym niepowodzeniu w meczu z The Blues Southampton spadł na 7 miejsce w tabeli. Równolegle z meczem w Londynie odbywało się spotkanie na Etihad Stadium w Manchesterze, gdzie miejscowe City podejmowało Swansea. Gospodarze, którzy wygrali wszystkie domowe spotkania w bieżącym sezonie i tym razem nie dali szans przyjezdnym wygrywając pewnie 3:0. Dwa trafienia zanotował S. Nasri, a pięknym golem z wolnego popisał się A. Negredo. Dzięki temu The Citizens zajmują już 3 miejsce w tabeli tracąc do lidera 6, a do wicelidera ze Stamford Bridge tylko 2 punkty.

Sobota 30.11.2013 r.
Aston Villa 0:0 Sunderland
Cardiff 0:3 Arsenal (A. Ramsey 29′, 93′, M. Flamini 86′)
Everton 4:0 Stoke (G. Deulofeu 45′, S. Coleman 49′, B. Oviedo 58′, R. Lukaku 79′)
Norwich 1:0 Crystal Palace (G. Hooper 30′)
West Ham 3:0 Fulham (M. Diame 47′, C. Cole 82′, J. Cole 88′)
Newcastle 2:1 West Brom (Y. Gouffran 36′, M. Sissoko 57′; C. Brunt 53′)
Niedziela 01.12.2013 r.
Tottenham 2:2 Man Utd (K. Walker 18′, Sandro 54′; W. Rooney 32′, 57′ (k))
Hull 3:1 Liverpool (J. Livermore 20′, D. Meyler 72′, M. Skrtel 87′ (sam); S. Gerrard 27′)
Chelsea 3:1 Southampton (G. Cahill 55′, J. Terry 62′, D. Ba 90′; J. Rodriguez 1′)
Man City 3:0 Swansea (A. Negredo 8′, S. Nasri 58′, 77′)

Tabela:
1. Arsenal 31 pkt   27:10             LM
2. Chelsea 27 pkt   24:11             LM
3. Man City 25 pkt   37:12          LM
4. Liverpool 24 pkt   25:16        ELM
5. Everton 24 pkt   21:13            LE
6. Newcastle 23 pkt   19:18
7. Southampton 22 pkt  16:10
8. Man Utd 22 pkt  22:17
9. Tottenham 21 pkt  11:14
10. Hull 17 pkt  12:16
11. Aston Villa 16 pkt  13:14
12. West Brom 15 pkt  15:16
13. Swansea 15 pkt  17:19
14. Norwich 14 pkt  11:23
15. West Ham 13 pkt  12:14
16. Stoke 13 pkt  12:18
17. Cardiff 13 pkt  11:20
18. Fulham 10 pkt  11:24             spadek
19. Sunderland 8 pkt  8:24          spadek
20. Crystal Palace 7 pkt  7:22  spadek

Najlepsi strzelcy:

Źródło zdjęcia: Toby Jagmohan/ http://www.flickr.com/photos/tedits/9504086264/