Niepełnosprawny, 13-letni Kacper był wychudzony do granic zagrażających zdrowiu i życiu. Dziecko przez długi czas było przetrzymywane w wynajmowanym mieszkaniu w Ostrołęce i czasami jedynie odwiedzane przez matkę.
Kilka dni temu w Ostrołęce wyszła na jaw straszliwa historia znęcania się nad niepełnosprawnym dzieckiem – 13-letnim Kacprem przez jego matkę Marzenę K. Kobieta, która nie chciała mieszkać na wsi wynajęła mieszkanie, w którym – jak się okazało – przetrzymywała dziecko.
Wiadomo, że małżeństwo K. miało trzech synów. Dwóch z nich było regularnie widywanych przez sąsiadów. Jednak najstarszy – Kacper – był niepełnosprawny i nigdzie nie wychodził. Dziadkowie, którzy od dłuższego czasu nie widzieli dziecka nalegali, by przywieźć go na wieś. W końcu w tej sprawie interweniował ojciec, który zadzwonił do ośrodka opieki w Kadzidle.
Pracownicy ośrodka sprawdzili stan 13-latka. Kacper ważył zaledwie 10 kg, to waga 1,5-rocznego dziecka. – Chłopiec był w stanie wycieńczenia, wygłodzenia, z widocznymi odleżynami. Natychmiast został przewieziony do szpitala – poinformowała Katarzyna Kucharska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, cytowana przez „Fakt”.
13-letni Kacper ważył zaledwie 10 kg
W wyniku kontroli ustalono, że to matka miała zajmować się 13-latkiem, ale nie robiła tego. – Zostawiała syna samego nawet na kilka dni bez jedzenia, picia i opieki higienicznej, czy medycznej. Członków rodziny zapewniała, że dziecko jest w ośrodku, gdzie ma zapewnioną opiekę – informuje Kucharska.
Wiadomo, że Kacperek był w przeszłości pod opieką ośrodka. Śledczy, którzy zajmują się sprawą nie zdradzają w jakich okolicznościach dziecko zostało zabrane przez matkę i umieszczone w wynajętym mieszkaniu w Ostrołęce.
Dotychczas ustalono, że dzieckiem miała zajmować się matka, która tego nie robiła. – Zostawiała syna samego nawet na kilka dni bez jedzenia, picia i opieki higienicznej, czy medycznej. Członków rodziny zapewniała, że dziecko jest w ośrodku, gdzie ma zapewnioną opiekę – informuje. Lekarz, który badał 13-latka ustalił, że dziecko było niedożywione i odwodnione, znajdowało się w stanie zagrażającym życiu.
Prokuratura w Ostrołęce prowadzi śledztwo ws. zagłodzonego i zaniedbanego Kacpra. Do tej pory postawiono zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad osobą najbliższą.