Już w najbliższy piątek rozpocznie się XXI Festiwal Słowian i Wikingów w Wolinie. Udział w nim zapowiedziało ponad 2 tys. rekonstruktorów historycznych zajmujących się odtwarzaniem postaci wojowników i rzemieślników. Zapowiedziano pokazy bitew, rzemieślnictwa i koncerty dawnej muzyki.
Tegorocznym tematem rzemieślników jest kowalstwo. Rzemieślnicy będą odtwarzać przedmioty codziennego użytku we wczesnym średniowieczu. Widzom, którzy wyrażą chęć, zdradzą tajniki kowalstwa, np. wypalanie rudy żelaza w dymarkach oraz nauczą podstaw snycerki, bartnictwa, garbarstwa, produkcji łuków, instrumentów muzyczny i oznaczania materiałów. Oprócz pokazów międzynarodowych rzemieślników, będzie można posłuchać średniowiecznej muzyki.
Zobacz bitwę „od środka”!
Czytaj także: O Wojnie Secesyjnej i Konfederacji Stanów Południowych słów kilka
Najbardziej efektownym punktem będzie bitwa Słowian i Wikingów, którą rozpęta 600 rekonstruktorów. Odtwarzane będą wydarzenie historyczne, a także rejsy na replikach historycznych łodzi. Wydarzenie przyciąga rzesze turystów. W ubiegłym roku na Festiwal odwiedziło ok 30 tys. osób.
Wolin był jednym z największych ośrodków, leżących nad Morzem Bałtyckim, we wczesnym średniowieczu. Jego ludność utrzymywała się głównie z handlu. Archeologowie znaleźli na wyspie Wolin przedmioty pochodzące z Afryki Północnej, Bizancjum, Rusi, Europy Zachodniej i Skandynawii. Na bogactwo miasta wskazują wydobywane przez archeologów zabytki z bursztynu czy rogu. Potęgę miasta opiewano w sagach wikińskich i kronikach. Niektórzy utożsamiają Wolin z Jomsborgiem – osada, którą miał założyć duński król Harald Sinozębny. W Wolinie w czasach świetności mogło mieszkać nawet kilka tysięcy osób.
Czytaj także: Szkocki historyk: Rzeczpospolita była najsilniejsza w środkowo-wschodniej Europie