Prezydent Karol Nawrocki zastosuje prawo łaski wobec byłego ministra Zbigniewa Ziobry? Takie pytanie usłyszał Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej. Nie padła żadna deklaracja.
Marcin Przydacz zwrócił uwagę, że dotąd nie postawiono Ziobrze jeszcze żadnych zarzutów. W jego ocenie zbyt wcześnie zatem na dywagacje, czy prezydent Nawrocki zdecyduje się na ułaskawienie byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PiS.
„Nie jest jeszcze uchylony immunitet, nie ma aktu oskarżenia, tym bardziej nie ma wyroku, nawet nieprawomocnego, nie mówiąc już o prawomocnym” – zauważył Przydacz.
„Więc droga do konstytucyjnych działań, jakie przysługują głowie państwa, jest jeszcze bardzo, bardzo daleka” – podkreślił. Dodał, że na obecnym etapie należy koncentrować się na ocenie prawnej działań prokuratury i „nie można zamykać oczu na jej polityczne motywacje”.
Sejmowa komisja regulaminowa i spraw poselskich ma w czwartek rozpatrzyć wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry. Sprawa dotyczy Funduszu Sprawiedliwości. Śledczy twierdzą, że Ziobro mógł dopuścić się 26 przestępstw. Opozycja oskarża organy ścigania o podejmowanie działań politycznych.
Przeczytaj również:
- Tusk jest na pograniczu „działań psychopatycznych”? Mocne słowa
- Czy będzie kolejne weto Nawrockiego? Reforma sądownictwa w Polsce
- Ziobro składa zawiadomienie do prokuratury na Żurka
Źr. Polsat News







