W ostatnim czasie na popularnym portalu YouTube zaczęły pojawiać się krótkie, kilkuminutowe filmiki ukazujące patologie ZUS-u, problemy wynikające z prowadzenia firmy w Polsce, czy prawdę o tym ile pieniędzy z naszych podatków zostaje zabieranych przez państwo.
Nie mam listy tematów przygotowanej na przód. System obowiązujący w Polsce jest tak absurdalny, że tematów na pewno nie zabraknie – tłumaczy autor videobloga, Piotr Najzer. Jak dodaje, od dłuższego czasu słyszał od znajomych, że ma talent do wystąpień przed kamerą i powinien to jakoś wykorzystać. Wkrótce potem pojawił się jego kolega, Julian, który postanowił mu pomóc filmując jego wystąpienia i je montując. Jako młody przedsiębiorca, który zdecydował się na przerejestrowanie swojej firmy do Wielkiej Brytanii, Piotr wie o czym mówi tłumacząc widzom problemy jakie wynikają z prowadzenia w naszym kraju działalności gospodarczej. – Najwyraźniej w wirtualnej rzeczywistości jest zapotrzebowanie na informacje „niepoprawne politycznie”. Młodzi ludzie mają już dość papki serwowanej w mediach głównego nurtu – dodaje Piotr.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Jego pierwszy materiał obejrzało w internecie ponad 170 tysięcy osób. Dzięki widzom trafił on między innymi na stronę główną popularnych demotywatorów, czy Joe Monster`a. Kolejne filmiki również zdobywają wysoką popularność, zwłaszcza dzięki młodym internautom. Sam Najzer o swoich widzach sądzi, że „młodzi ludzie już nie wierzą w bajki o zielonych wyspach, tysiącach miejsc pracy i godnym życiu. Wszyscy widzimy co się dzieje. Rynki pracy państw do których wyjeżdżali Polacy się kurczą. Europa bankrutuje. A młodzi okazują się nie tacy głupi, za jakich uważa ich władza.” I dlatego Piotr jest jedną z tych osób, które działają w celu ich edukowania. Czy zbierze wokół siebie tylu fanów, co Mariusz Max Kolonko? Czas pokaże.
Fot: YouTube