Z informacji podanych przez brazylijski Bank Centralny wynika, że tamtejsza gospodarka zanotowała w 2015 roku spadek o ponad 4 procent.
Dane są o tyle istotne, że w ostatnich latach Brazylia bardzo często należała do najsilniejszych gospodarek na swoim kontynencie. Tym razem jednak wynik okazał się dramatycznie słaby – po raz ostatni brazylijska gospodarka odczuła taki spadek w 1990 roku, kiedy PKB zmniejszyło się o 4,35 procent.
Również 2016 rok nie zapowiada się najlepiej. Eksperci szacują, że tym razem spadek będzie oscylował wokół 3,3 procent.
Czytaj także: Demograficzne samobójstwo Europy
Brazylia zmaga się obecnie z kryzysem politycznym. Wielu polityków rządzącej Partii Pracujących zamieszanych jest w afery finansowe, a poparcie dla prezydent Dilmie Rousseff systematycznie spada.
Warto przypomnieć, że jeszcze w 2010 roku, pod względem wzrostu gospodarczego, Brazylia należała do czołowych państw świata – jej PKB wzrosło wówczas o 7,5 procent! W pierwszej dekadzie XXI wieku znacząco poprawiły się warunki życia przeciętnych obywateli. Perspektywy na najbliższe lata nie są już tak okazałe.