Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz’15, był gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” na antenie TVN24. Poseł skomentował całe zamieszanie, które wytworzyło się w jego klubie po czwartkowym głosowaniu ws. wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Lider Kukiz’15 odniósł się również do stawianych mu zarzutów o współpracę z Platformą Obywatelską i Nowoczesną.
Prowadząca program Olejnik zapytała Kukiza, czy nie obawia się, że za chwilę na prawej stronie sceny politycznej pojawią się głosy, iż brata się ze zdrajcami. – Ja mam w nosie oskarżenia prawicy, lewicy, środka, centrum – powiedział. Jesteśmy ruchem obywatelskim, który idzie po zmianę konstytucji. Jak mi ktoś mówi, że Kukiz siedzi okrakiem, to mówię – nie masz pojęcia o czym mówisz – dodał.
Kukiz podkreślił, że jego ruch niesie ideę innego państwa, nowego ustroju. Poseł nazwał go republikańskim i demokratycznym. – Żyjemy w partiokracji, gdzie zarówno tzw. „Lewica” jak i „Prawica” grają swoje partykularne interesy – mówił wyraźnie poddenerwowany. Swoje „dwory”, swoje interesy, swoje stanowiska, nepotyzm, itd – kontynuował. Lider Kukiz’15 wskazał w tym miejscu na sytuację w spółkach Skarbu Państwa, nazwał ją skandalem. – Jeśli na tym polega „dobra zmiana”, że „szpak bociana” to ja dziękuję – zakończył.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #1. Pastor Paweł Chojecki: Korwin, Braun, Kukiz - nie odpuszczamy nikomu. Stracilibyśmy wiarygodność
Źródło: TVN24
Fot. Flickr/DrabikPany