Lech Wałęsa poinformował za pośrednictwem Facebooka, że zamierza opublikować blisko tysiąc stron dokumentów związanych z jego udziałem, które znajdowały się w domu generała Czesława Kiszczaka.
Były prezydent już kilkukrotnie negował autentyczność dokumentów, które znaleziono w domu generała Kiszczaka. Zrobił to po raz kolejny przy okazji wpisu na Facebooku. Dodał również, że całość zawiera ok. 900 stron, które będą dziennie publikowane na jego koncie – po 30 stron każdego dnia.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA