Na twitterowym koncie Obywatel DC opublikowany został wpis, w którym autor przedstawia „zasady dla miłośników dobrej zmiany”. Jest to równocześnie „instrukcja rozmowy z wolnościowcem”, zawierająca wyjaśnienie niektórych pojęć oraz krytykę używania zwrotów niezgodnie z ich prawdziwym znaczeniem.
Na załączonej do wpisu grafice znajduje się osiem zasad, które odwołują się m.in. do powielania w dyskusjach o plityce popularnych, ale błędnych schematów oraz mylenia podstawowych pojęć. Zwrócono uwagę na fakt, że świat nie jest dychotomiczny, a krytyka pomysłów Prawa i Sprawiedliwości nie oznacza automatycznie popierania Platformy Obywatelskiej lub innej partii opozycyjnej (względnie Komitetu Obrony Demokracji).
Podkreślono również błędne znaczenie, jakie przypisuje się w polskiej debacie publicznej pojęciom „liberał” i „korporacjonizm”.
Rzeczywiście, dziś „liberał” często funkcjonuje jako uniwersalna obelga polityczna (oznaczająca zepsucie i powielanie trendów z Zachodu), używana w sposób dość swobodny przez środowiska określające się jako konserwatywne i prawicowe. Najczęściej występuje zlepek „lewicowo-liberalne” używany do określenia mediów czy środowisk opozycyjnych wobec władzy.
Pewne zasady dla miłośników Dobrej Zmiany. Taka instrukcja jak rozmawiać z wolnościowcem. pic.twitter.com/r2rHi2djbm
— Obywatel D.C. (@ObywatelDC) 26 stycznia 2017
Jak oceniacie powyższe zestawienie? Dodalibyście coś od siebie? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Źródło: Twitter.com/ObywatelDC
Fot. Twitter.com/ObywatelDC