Adam Macedoński, artysta plastyk, twórca Instytutu Katyńskiego w Polsce, był gościem programu „Minęła 20-sta” na antenie TVP Info, którego tematem była rocznica sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku. Macedoński opowiedział, jak wyglądało wejście Armii Czerwonej do polskiego wówczas Lwowa.
Macedoński opowiada, że widok radzieckich żołnierzy, którzy wkroczyli do Lwowa był przerażający. Byli brudni, czasem płaszcze się za nimi wlokły – byli tacy mali. To była populacja wielkiego głodu na Ukrainie i w Rosji – opowiada.
Plastyk, który urodził się we Lwowie podkreśla, że żołnierze Armii Czerwonej byli „wynędzniali i szli jak nie armia”. Robili wrażenie hordy, masy robactwa, mrówek z karabinami – mówi.
Największe wrażenie robią jednak słowa Macedońskiego o nieprzyjemnym zapachu, który niósł się za wojakami. Co więcej, podkreśla, że czuć go było jeszcze zanim wkroczyli oni do miasta. Szli powoli, bez rytmu, pokrzykując, no i śmierdząc. Jeszcze przed wejściem Armii Czerwonej doszedł do Lwowa potworny smród – relacjonuje.
Więcej TUTAJ.
Adam Macedoński urodził się 29 stycznia 1931 roku we Lwowie. W kwietniu 1940 r. wraz z rodziną opuścił okupowane przez sowietów tereny polskich Kresów Wschodnich i udał się do Krakowa. Od 1976 r. współpracował z KOR-em, w 1977 r. uczestniczył w ROPCiO. W 1978 r. założył Instytut Katyński. 8 kwietnia 2008 r. Rada Polskiej Fundacji Katyńskiej nadała mu Medal Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
źródło, fot: TVP Info