Gallup International Association (GIA) postanowił sprawdzić opinię obywateli różnych krajów na temat Korei Północnej. W sumie sprawdzono opinię w 14 państwach wśród których znalazły się m.in. USA, Rosja, Japonia i Niemcy.
Postępowanie reżimu Kim Dzong Una w ostatnich miesiącach spowodowało wzrost napięcia w rejonie Półwyspu Koreańskiego. Chodzi głównie o liczne testy, w tym broni jądrowej, którymi Pjongjang usiłuje pokazać swoją siłę. Wydarzenia te sprawiły, że użycie tej zabójczej broni jest najwyższe od lat.
Obecnie to od kilku mocarstw zależy jaki plan działań wobec Korei Północnej zastosuje świat. Jakie nastroje panują na świecie? Więcej zwolenników ma opcja militarna czy dyplomatyczna?
Czytaj także: Wiemy, kto otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Organizacja walczy o zakazanie broni jądrowej na świecie
Międzynarodowa sieć instytutów zajmujących się badaniami opinii publicznej GIA, przeprowadziła ciekawy sondaż na ten temat. Przepytano 17 107 osób z 14 państw. Jego wyniki przeanalizował portal dw.com.
Okazuje się, że opowiadają się za rozwiązaniami dyplomatycznymi zamiast militarnych. Poniżej wyniki dla opcji zbrojnej:
Rosja – 4 proc.
Niemcy – 8 proc.
Bułgaria – 9 proc.
Austria – 12 proc.
Francja – 13 proc.
Włochy – 13 proc.
Wietnam – 16 proc.
Wielka Brytania – 17 proc.
Australia – 19 proc.
USA – 25 proc.
Hong Kong – 29 proc.
Korea Południowa – 34 proc.
Pakistan – 49 proc.
Japonia 49 proc.
Pokojowa Nagroda Nobla za walkę z bronią jądrową
Badania opublikowano w dniu, w którym Norweski Komitet Noblowski wybrał laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Została nim Międzynarodowa Kampania na rzecz Zniesienia Broni Nuklearnej (ICAN) została.
„To nagroda za zwrócenie uwagi na katastrofalne konsekwencje humanitarne każdego użycia broni jądrowej i za podjęcie ogromnych wysiłków na rzecz osiągnięcia porozumienia o zakazie posiadania takiej broni” – powiedziała Berit Reiss-Andersen, przewodnicząca Komitetu. W ten sposób uzasadniła decyzję o przyznaniu nagrody Nobla ICAN.
Przewodnicząca Komitetu, uzasadniając przyznanie nagrody, poruszyła również kwestię aktualnej polityki międzynarodowej. Konkretnie, zagrożenie, które w ostatnim czasie pojawiło się ze strony Korei Północnej. Reiss-Andersen zauważyła, że niebezpieczeństwo użycia broni jądrowej od lat nie było tak poważne jak teraz.