Konrad Berkowicz, jeden z liderów Konfederacji, odpowiada Donaldowi Tuskowi. Ten napisał wcześniej, że polityk chciał ukraść towar z Ikei.
– Jeden z liderów Konfederacji Berkowicz przyłapany na próbie kradzieży w Ikei. Mało w porównaniu z PiS, ale od czegoś trzeba przecież zacząć – napisał Donald Tusk w serwisie społecznościowym „X”.
Według informacji przekazanych przez dziennikarza Radia ZET, Mariusza Gierszewskiego, Berkowicz miał wynosić z sklepu towar o wartości około 390 zł, w tym ręczniki i patelnię. Zdarzenie miało miejsce za kasami, gdzie ochrona zauważyła nieprawidłowości i wezwała policję. Polityk przyjął mandat w wysokości 500 zł, nie zasłaniając się immunitetem.
Na słowa Tuska zareagował sam zainteresowany. Berkowicz również zamieścił wpis w serwisie „X”, w którym odpowiedział premierowi. Polityk Konfederacji tłumaczył się, że cała sytuacja to pomyłka, gdyż zapomniał zeskanować produktów w kasie samoobsługowej.
– Czym innym jest, będąc na słuchawkach i mając masę zakupów, czegoś zapomnień zeskanować na kasie samoobsługowej w sklepie meblowym, a czym innym jest okraść oszczędności Polaków w aferze Amber Gold. Jesteś, cyniku zakłamany, ostatnią osobą, która może kogokolwiek oskarżać o „złodziejstwo” – napisał Konrad Berkowicz.
Czym innym jest, będąc na słuchawkach i mając masę zakupów, czegoś zapomnień zeskanować na kasie samoobsługowej w sklepie meblowym, a czym innym jest okraść oszczędności Polaków w aferze Amber Gold. Jesteś, cyniku zakłamany, ostatnią osobą, która może kogokolwiek oskarżać o…
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) October 27, 2025







