Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podsumował rozmowy z przedstawicielami administracji USA w Berlinie. Z jego strony padły ważne słowa.
Zełenski przyznał, że rozmowy były merytoryczne i konstruktywne, choć – jak zaznaczył – prowadzone w trudnej atmosferze. O przebiegu negocjacji poinformowała agencja Interfax-Ukraina. Spotkania delegacji Ukrainy i Stanów Zjednoczonych trwały dwa dni, od niedzieli do poniedziałku, a ich druga runda zakończyła się w stolicy Niemiec.
Po rozmowach Zełenski podkreślał, że dialog z Amerykanami był szczegółowy i przyniósł realny postęp. – To nigdy nie są łatwe rozmowy, mówię to otwarcie. Ale były one owocne, bardzo bogate w detale. Kluczowe jest, aby przyszły pokój był godny – to dla nas fundamentalne. Słowo „godność” pojawia się w tych rozmowach bardzo często. To właśnie ona powstrzymała Rosję, bo tacy są ludzie w Ukrainie – mówił prezydent dziennikarzom.
Wcześniej amerykański wysłannik Steve Witkoff informował, że negocjacje koncentrowały się wokół 20-punktowego planu pokojowego oraz kwestii gospodarczych, co – według jego oceny – znacząco przybliżyło strony do porozumienia. Jak zwraca uwagę Reuters, jednym z najtrudniejszych tematów pozostaje przyszłość Donbasu, na którą szczególny nacisk kładzie strona amerykańska.
Zełenski przyleciał do Berlina w niedzielę, kiedy odbyła się pierwsza runda rozmów z wysłannikami prezydenta USA Donalda Trumpa – Steve’em Witkoffem i Jaredem Kushnerem. Dyskusje dotyczyły m.in. perspektywy zawieszenia broni w wojnie Rosji z Ukrainą oraz dalszych kroków dyplomatycznych.
🇺🇦🇩🇪 GŁOS KIJOWA W BERLINIE: „Zostaliśmy wysłuchani”. Zełenski o kulisach negocjacji
— Czarne Niebo NEWS (@CzarneNieboNEWS) December 15, 2025
Dyskusja na temat terytoriów była wyczerpująca. Nasze stanowiska pozostają różne, ale mam poczucie, że partnerzy wysłuchali mojej opinii i cieszę się, że mogłem przedstawić ją osobiście –… pic.twitter.com/yHbLk8Ph8L






