W Krakowie doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem autobusu komunikacji miejskiej i samochodu osobowego. Na skrzyżowaniu ulicy Kazimierza Wielkiego z aleją Kijowską pojazd MPK zderzył się z osobówką. Choć w autobusie znajdowało się około dziesięciu pasażerów, nikt z nich nie odniósł obrażeń.
Największe zaskoczenie wzbudziło jednak zachowanie kierowcy auta osobowego, który tuż po kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Jak przekazał „Gazecie Krakowskiej” mł. asp. Mateusz Lenartowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, porzucony samochód został już odnaleziony, a funkcjonariusze prowadzą jego szczegółowe oględziny. Sam sprawca wciąż pozostaje nieuchwytny, a policyjne poszukiwania trwają.
Okoliczności i motywy ucieczki kierowcy nie są na razie znane. Policja podkreśla, że takie zachowania są szczególnie niebezpieczne i w innych przypadkach mogłyby doprowadzić do poważnych konsekwencji. Tym razem skończyło się bez ofiar, co można uznać za duże szczęście.
Warto dodać, że zaledwie kilkadziesiąt minut wcześniej w innym rejonie miasta – w Nowej Hucie – doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. 17-letni użytkownik hulajnogi został tam potrącony przez 29-letnią kierującą samochodem. Policja wyjaśnia również okoliczności tego incydentu.
Policja nadal pracuje nad ustaleniem tożsamości kierowcy, który uciekł z miejsca zdarzenia, analizując zebrane ślady i zapisy monitoringu. Funkcjonariusze apelują do świadków o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w odnalezieniu mężczyzny. Choć tym razem nikt nie ucierpiał, służby podkreślają, że ucieczka po wypadku to poważne przestępstwo i realne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.

![Przerażający zamach w Sydney! Oto bohater, który rzucił się na zamachowca [WIDEO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2025/12/Sydney.jpg)



![Strzelanina w Sydney. Gołymi rękami obezwładnił napastnika. Nagranie podbija sieć [WIDEO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2025/12/sydney-bondi.jpg)

