W ziemniakach pochodzenia egipskiego wykryto groźną dla upraw bakterię – informuje Ministerstwo Rolnictwa. Z komunikatu resortu wynika, że minister Krzysztof Jurgiel podpisał wniosek do Komisji Europejskiej ws. zakazu importu ziemniaków pochodzących z Egiptu.
„Działanie takie jest motywowane troską o bezpieczeństwo fitosanitarne kraju, a w szczególności ma na celu ochronę polskich producentów ziemniaka” – podkreśla Ministerstwa Rolnictwa w komunikacie ws. wykrycia bakterii w ziemniakach z Egiptu.
Ralstonia solanacearum
Wykryta bakteria charakteryzuje się szerokim zakresem roślin żywicielskich – poraża ponad 200 gatunków roślin. Ze względu na szkody gospodarcze, jakie może spowodować, jest w UE uznana z za organizm kwarantannowy i podlega obowiązkowi zwalczania.
„Obecność bakterii Ralstonia solanacearum w próbie pobranej z bulw ziemniaków pochodzenia egipskiego została potwierdzona w wyniku prowadzonych przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa kontroli fitosanitarnych towarów pochodzenia roślinnego sprowadzanych z państw trzecich, znajdujących się w obrocie na terytorium Polski” – informuje resort.
Czytaj także: Co czeka polską gospodarkę w 2018 roku? Prognozy Pracodawców RP
Bakteria w ziemniakach pochodzenia egipskiego została wykryta po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch lat. Ministerstwo podkreśla, że w obu przypadkach ziemniaki nie trafiły do Polski bezpośrednio z Egiptu, lecz z innego państwa członkowskiego UE.
W związku z wynikami badań, minister rolnictwa podpisał wniosek do KE. Domaga się w nim wprowadzenia zakazu importu ziemniaków pochodzących z Egiptu. Ograniczenie miałoby obowiązywać do momentu ustalenia przyczyn nieprawidłowości i wprowadzenia planu działań naprawczych ze strony Egiptu.