Teraz trzeba powiedzieć „basta”, koniec z ustępstwami, żadnych ustępstw nie będzie. Jeżeli Unia Europejska chce iść na zwarcie, na pojedynek, to bardzo proszę – powiedział europoseł Ryszard Czarnecki na antenie Radia Plus.
Konflikt Polski z Komisją Europejską w dalszym ciągu nie został zakończony. Czy rząd Morawieckiego zdecyduje się na dalsze ustępstwa? Europoseł PiS Ryszard Czarnecki przekonuje, że władze nie powinny przeprowadzać kolejnych zmian.
„Teraz trzeba powiedzieć ‘basta’, koniec z ustępstwami, żadnych ustępstw nie będzie” – powiedział w Radiu Plus Ryszard Czarnecki.
„Jeżeli Unia Europejska chce iść na zwarcie, na pojedynek, to bardzo proszę. Jesteśmy gotowi do głosowania, jeżeli chodzi o artykuł 7” – dodał europoseł.
Czytaj także: Ustawa 2.0: Co czeka studentów? Przedstawiamy najważniejsze zmiany
-Kolejnych zmian w ustawach sądowych nie będzie?
-Nie są potrzebne, nawet wręcz zachęcają UE do dodatkowych roszczeń.
-Czyli była to błędna polityka?
-Nie, uważam, że była bardzo mądra.@r_czarnecki w #SednoSprawy— Radio Plus (@Radio__Plus) 28 maja 2018
Konflikt Polski z Komisją Europejską
Spór o praworządność na linii Warszawa-Bruksela trwa już od wielu miesięcy. Komisja Europejska w związku z konfliktem uruchomiła wobec Polski procedurę z art. 7 Traktatu o UE. Nadzieję na osiągniecie porozumienia przyniosły zmiany w składzie polskiego rządu i rozpoczęcie serii spotkań z najwyższymi przedstawicielami UE.
Nieoficjalnie mówi się, że Komisja Europejska domaga się od rządzących trzech zasadniczych zmian w reformie sądownictwa. Pierwszą z nich jest rezygnacja ze skargi nadzwyczajnej – pomysłu prezydenta Andrzeja Dudy.
Drugi warunek dotyczy pierwszej prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf. Nowe przepisy zakładają skrócenie jej kadencji, jednak wielu ekspertów wskazuje, że jest to sprzeczne z konstytucją. Komisja domaga się pozostawienia się Małgorzaty Gersdorf na stanowisku do końca jej kadencji.
Ostatnim warunkiem są przepisy przenoszące w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65 lat i nie uzyskali zgody na dalsze orzekanie. Eksperci uważają, że dochodzi w tym przypadku do utraty praw nabytych. Stąd też Komisja stoi na stanowisku, że nowe normy powinny obowiązywać sędziów, którzy dołączą do składu SN po wejściu w życie przepisów.