U 2-letniego chłopca z Włodawy rozpoznano Sepsę meningokokową. Trafił on do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Kilka tygodni wcześniej, w innym z lubelskich szpitali, z powodu zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych wywołanego przez meningokoki, hospitalizowano 4-letnią dziewczynkę.
Pierwsze objawy choroby pojawiły się u chłopca 29 stycznia. Następnego dnia 2-latek trafił do szpitala, gdzie znajduje się do dziś. Według informacji uzyskanych od lekarza prowadzącego, stan dziecka jest ciężki. Takie informacje przekazała Bożena Niewiarowska-Łobacz, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we Włodawie.
Z przeprowadzonych badań wynika, że sepsę u chłopca wywołały meningokoki typu B. Kilkanaście osób, które miały z nim kontakt (z najbliższego otoczenia oraz personel medyczny) zostało objętych chemioprofilaktyką w postaci podania antybiotyku.
Czytaj także: Lubelskie: Groźna choroba w jednym z przedszkoli. Rodzicom nakazano wizytę u lekarza
Kolejny przypadek w woj. w lubelskim
To już drugi od początku roku przypadek inwazyjnej choroby meningokokowej u dziecka w lubelskim. Kilka tygodni wcześniej do Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego trafiła 4-latka z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. Przyczyną choroby u dziewczynki również były meningokoki.
W związku z tym wdrożono odpowiednie procedury, jakie stosuje się w tego typu przypadkach. Ustalono, że bezpośredni kontakt z dziewczynką mogło mieć do 70 dzieci, gdyż tyle uczęszcza do placówki. Dlatego też nakazano ich rodzicom udanie się do lekarza.
Jednocześnie sprawdzano w jakich okolicznościach 4-latka mogła zachorować na tę groźną chorobę. Ma to na celu zapobieżenie kolejnym zachorowaniom. Przedszkole w Czemiernikach było zamknięte, w placówce przeprowadzona została dezynfekcja.
Meningokoki
Meningokoki są bakteriami wywołującymi groźne zakażenia. Do zakażenia meningokokami dochodzi u 1 osoby na 100 tys. Sprzyja mu przebywanie w grupie, w źle wietrzonych pomieszczeniach. Zakażenie meningokokami grozi zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, sprzyja rozwojowi sepsy, może wywołać zapalenie gardła, ucha środkowego, stawów, osierdzia i wsierdzia. Walka ze skutkami infekcji może trwać długo i nie zawsze kończy się sukcesem. Bywa też, że zostawia ślady na całe życie, np. kłopoty ze słuchem.
Źródło: lublin112.pl, wMeritum.pl