Pomysł wzniesienia łuku triumfalnego z okazji Bitwy Warszawskiej podzielił polskich polityków. Głos w sprawie zabrał marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Polityk KO zwrócił uwagę, że Polska potrzebuje upamiętniania wielkiego zwycięstwa, ma jednak zastrzeżenia, co do projektu. – Ten kształt mi kompletnie nie odpowiada – powiedział.
Pomysł wzniesienia łuku triumfalnego w stolicy, z okazji 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej nie jest nowy. Jednak w ostatnich dniach powrócił do mediów za sprawą premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rządu, w rozmowie z internautami podkreślił, że zwycięstwo Polski nad armią bolszewicką zasługuje na upamiętnienie.
– Obiecuję, on [pomnik – red.] stanie w krótkim czasie, musi stanąć w krótkim czasie – powiedział premier Morawiecki. Zdradził również, że prywatnie wsparł fundację, która zbiera środki na budowę łuku triumfalnego w Warszawie.
Czytaj także: Marszałek Grodzki o reformie sądownictwa. Zwrócił się z apelem
Na sugestię budowy łuku triumfalnego w Warszawie stanowczo zareagował wiceprezydent stolicy Paweł Rabiej. – Panie Premierze, @Warszawa ma wiele potrzeb, Pana rząd ograbił nas z wielu potrzebnych inwestycji, proszę sfinansować obwodnicę albo Sinfonia Varsovia – stwierdził. Podobnych wypowiedzi ze strony polityków opozycji znalazło się więcej.
Marszałek Senatu o projekcie łuku triumfalnego: Ten kształt mi kompletnie nie odpowiada
Zdecydowanie bardziej wyważone stanowisko – w porównaniu do swoich partyjnych kolegów – prezentuje marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Polityk w rozmowie z serwisem gazeta.pl przyznał, że Bitwa Warszawska powinna zostać godnie upamiętniona. Jednak do samej inicjatywy łuku triumfalnego podchodzi ostrożnie.
– Z jednej strony cieszę się, że zaczynany upamiętniać zwycięstwa. Bo w Polsce szczycimy się upamiętnianiem klęsk, co dziwi przedstawicieli innych narodów – podkreślił marszałek Senatu. – Ten kształt mi jednak kompletnie nie odpowiada, bo przypomina jakiś otwieracz do piwa – dodał.
Grodzki tłumaczy, że pomnik upamiętniający tak ważne – z punktu widzenia Polski – wydarzenie powinien być odpowiednio wykonany. – Należałoby rozpisać konkurs wśród najlepszych architektów – zauważył. Jego zdaniem należałoby również ustalić lokalizację, formę i materiał, który zostałby wykorzystany do budowy monumentu. – Jeżeli to ma być powód polskiej dumy i chwały, to musi być zrobione porządnie – dodał.
Źródło: gazeta.pl, Twitter,