W czwartek po zaciętych walkach Rosjanie opanowali Czarnobyl i strefę nieczynnej elektrowni atomowej. Biuro prasowe Rady Najwyższej Ukrainy poinformowało z kolei, że w strefie zamkniętej wokół Czarnobyla stwierdzono podwyższone promieniowanie. Pojawił się też komunikat polskiej Państwowej Agencji Atomistyki.
Biuro prasowe Rady Najwyższej Ukrainy poinformowało, że po tym jak Rosjanie opanowali Czarnobyl, w strefie odnotowano podwyższone promieniowanie. Zaznaczono przy tym, że przyczyn nie sposób na razie określić z powodu okupacji kraju i trwających działań bojowych.
Czytaj także: Ukraińcy podali, jakie straty zadali rosyjskim wojskom
Interia uzyskała w tej sprawie komentarz polskiej Państwowej Agencji Atomistyki. Z uzyskanych informacji wynika, że w tym momencie nie odnotowano żadnych niepokojących sygnałów świadczących o zagrożeniu dla Polski.
Czarnobyl stanowi zagrożenie?
„W Polsce aktualnie nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi, ani dla środowiska. Nasz monitoring nie wskazuje na jakąkolwiek niepokojąca sytuację. Sytuację radiacyjną w kraju monitorujemy stale, dyżurni pracują 24 godziny na dobę” – przekazała Interii Agnieszka Mąkosa z Państwowej Agencji Atomistyki.
W czwartek rosyjskie wojsko zajęło elektrownię atomową w Czarnobylu. „Pod czarnobylskim sarkofagiem znajduje się korium, czyli lawa powstała po katastrofie. Składa się z paliwa jądrowego (uranu) i wszystkiego, co stopiło się w czasie awarii. Do tego nieopodal jest składowisko odpadów radioaktywnych. Walczyć tam, to jak strzelać nad beczką prochu” – komentował dziennikarz Interii Jakub Krzywiecki, autor książki „Turysta Malarz – reportaże z Czarnobyla”.
Czytaj także: Polscy żołnierze pojadą na Ukrainę? Soloch zdecydowanie odpowiada
Źr. Interia