Skandaliczne zdarzenie z udziałem funkcjonariuszy policji w Toruniu. Teraz czeka ich wydalenie ze służby.
Informację o zdarzeniu przekazała sama toruńska policja. Poinformowano, że dwóch funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego pełniło służbę… pod wpływem narkotyków. Sprawą natychmiast zajął się patrol oficerski, a przypuszczenia okazały się słuszne.
Policjantom przeprowadzono badania, a te potwierdziły, że funkcjonariusze znajdują się pod wpływem środków odurzających. W sprawę zaangażowano więc Biuro Spraw Wewnętrznych Policji oraz prokuratora.
Jak wpadli policjanci? Okazuje się, że zatrzymano ich w radiowozie, w czasie, gdy patrolowali ulice miasta. Prowadzili go pod wpływem narkotyków. – Funkcjonariusze zostali zatrzymani. Trwają czynności procesowe nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Toruń Wschód. Wobec funkcjonariuszy prowadzone są także czynności dyscyplinarne mające na celu zwolnienie ich ze służby w policji – przekazała mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.
Wiadomo już, że policjanci poniosą surowe konsekwencje. Rzeczniczka mówi wprost, że „zostaną zwolnieni ze służby”. – Nigdy nie będzie akceptacji ze strony przełożonych, ale także całego naszego środowiska, dla takich zachowań – powiedziała.