Ambasada USA interweniowała u prezydenta RP ws. jego słów na temat LGBT? Tak wynika z publikacji „Dziennika Gazety Prawnej”. Tymczasem ambasador USA Georgette Mosbacher stanowczo dementuje te doniesienia. – Kolejne nieprawdziwe informacje! – napisała.
Artykuł „Dziennika Gazety Prawnej” dotyczy ostatnich działań Stanów Zjednoczonych w Europie. USA zdecydowały się wycofać część żołnierzy z Niemiec. Teoretycznie mogła być to dobra wiadomość dla Polski i planów powstania Fortu Trump.
Jednak w trakcie negocjacji nad Wisłą rozpętała się debata wokół LGBT. Głos w dyskusji zabrał prezydent Andrzej Duda, który porównał tę ideologię do bolszewizmu. „Dziennik Gazeta Prawna” donosi, że słowa prezydenta Polski odbiły się szerokim echem w Waszyngtonie.
Konsekwencją miała być interwencja ambasador USA Georgette Mosbacher. Amerykańska dyplomatka miała upomnieć Pałac Prezydencki. Z publikacji wynika, że cała sytuacja mogła wpłynąć niekorzystnie na przebieg negocjacji ws. powstania amerykańskiej bazy w Polsce.
Georgette Mosbacher reaguje na doniesienia. „Nie rozmawiałam o tym”
Do tekstu odniosła się Georgette Mosbacher. Ambasador USA w Polsce zdementowała doniesienia. „Kolejne nieprawdziwe informacje! Nie rozmawiałam o tym z prezydentem Andrzejem Dudą ani Richardem Grennellem” – podkreśliła.
„Powtarzam jednak: USA potępiają dyskryminację i nienawiść na tle rasowym, religijnym, pochodzenia lub orientacji seksualnej” – dodała Mosbacher.
Do sprawy odniósł się także rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. „Kancelaria Prezydenta nie potwierdza, Ambasada nie potwierdza, ale Pan Redaktor pisze tekst nie mający jakiegokolwiek pokrycia w rzeczywistości” – napisał.
Kancelaria Prezydenta nie potwierdza, Ambasada nie potwierdza, ale Pan Redaktor pisze tekst nie mający jakiegokolwiek pokrycia w rzeczywistości. Inni zacytują nie zastanawiając czy to prawda. Szanowni Państwo proszę potwierdzać takie szkodliwe informacje! https://t.co/8HcZguwTAR
— Błażej Spychalski (@spychalski_b) June 16, 2020
Przepraszam, ale nie rozumiem. Autor pyta i kancelarię, i ambasadę. Obie nie znajdują czasu na odniesienie się, obie nie zaprzeczają. Może pan rzecznik wykonywałby swoją pracę i udzielał dziennikarzom odpowiedzi na zadawane pytania, a nie potem chwalił się, że nie odpowiedział? https://t.co/B0MWkujGCm
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) June 16, 2020
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”/ dziennik.pl, Twitter