Ambasador Izraela Yacov Livne wywołał olbrzymi skandal swoim poprzednim wpisem o reakcjach polskich polityków na śmierć Polaka w Gazie. Teraz izraelski dyplomata po raz kolejny odniósł się do sprawy, ale tym razem zupełnie zmienił ton swojej wypowiedzi.
Ambasador Izraela w swoim najnowszym wpisie zupełnie zmienił ton. „Rozmawiałem dziś z panią Teresą Kubas-Hul, wojewodą podkarpacką, aby wyrazić mój głęboki smutek i kondolencje z powodu śmierci w Gazie Damiana Sobola z Przemyśla, członka organizacji World Central Kitchen. Poprosiłem Panią Wojewodę o pomoc w nawiązaniu kontaktu z rodziną pana Damiana. Niech spoczywa w pokoju” – napisał dyplomata. Przedstawiciele wojewody podkarpackiej potwierdzili, że Livne zwrócił się o pomoc w dotarciu do rodziny zabitego Polaka.
To duża zmiana, bo gdy wcześniej odniósł się do tej sprawy, jego wpis wywołał ogromne oburzenie. Ambasador Izraela zarzucił wówczas polskiej „skrajnej lewicy oraz skrajnej prawicy” postawę „antysemicką”. Podkreślił także prawo Izraela do samostanowienia. Wywołało to powszechne oburzenie w Polsce, nie tylko wśród sympatyków Lewicy i Konfederacji.
Do sprawy odnosił się również Donald Tusk. Polski premier zwrócił się bezpośrednio do swojego izraelskiego odpowiednika Benjamina Netanjahu. „Panie premierze Netanjahu, panie ambasadorze Liwne, zdecydowana większość Polaków okazała pełną solidarność z Izraelem po ataku Hamasu. Dzisiaj poddajecie tę solidarność naprawdę ciężkiej próbie. Tragiczny atak na wolontariuszy i wasza rekcja budzą zrozumiałą złość” – napisał Tusk.
Przeczytaj również:
- Szewko o ataku izraelskim na konwój humanitarny. „Zabijano tych ludzi na raty”
- Polak zginął w Strefie Gazy. Znajoma ujawniła, jaką wiadomość od niego dostała
- Mieszkańcy Warszawy przerażeni głośnym hukiem. Słychać było granaty
Źr. Interia