Bartosz Cichocki był jedynym ambasadorem, który w obliczu rosyjskiej agresji nie opuścił Kijowa. Teraz do stolicy Ukrainy wracają ambasadorowie innych krajów. W sobotę powrócili tam dyplomacji z Litwy i Turcji, podobny krok zapowiedzieli ambasadorowie Francji oraz Włoch.
Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki to jedyny dyplomata, który przez cały okres działań wojennych nie opuścił Kijowa. Pozostał on w ukraińskiej stolicy, mimo walk, jakie się tam toczyły. Teraz, w obliczu przeniesienia działań wojennych na wschód, kolejni dyplomaci powracają do stolicy.
Do Kijowa jako pierwsi powrócili Słoweńcy. Charge d’affaires Bostjan Lesjak powrócił do stolicy kraju już 27 marca, chociaż ambasador Tomaz Mencin wciąż rezyduje w Rzeszowie. W czwartek do stolicy Ukrainy powrócili ambasadorowie Litwy i Turcji. Litewski dyplomata powrócił z Lwowa, natomiast turecki z Czerniowców.
Teraz podobne kroki zapowiedzieli również ambasadorowie Francji i Włoch. Tuż przed wybuchem wojny przenieśli się oni z Kijowa do Lwowa. Teraz oni również zamierzają powrócić do stolicy.
Czytaj także: Rosyjskie wojska powrócą do ataku na Kijów? Wiceszef sztabu podał warunek
Źr.: Onet