Malcolm Nance, amerykański analityk do spraw bezpieczeństwa amerykańskiej stacji MSNBC, pojechał walczyć na Ukrainę. Niedawno udzielił wywiadu, w którym opowiedział, gdzie się znajduje.
Malcolm Nance to były podoficer wywiadu marynarki wojennej USA, który po zakończeniu kariery wojskowej został analitykiem telewizyjnym. Przez wiele lat współpracował ze stacją MSNBC, gdzie omawiał kwestie związane z szeroko rozumianym zagadnieniem bezpieczeństwa.
Okazuje się, że gdy w Ukrainie wybuchła wojna Nance nie zamierzał siedzieć bezczynnie. Mężczyzna wyruszył do Europy, a następnie dostał się do ogarniętego wojną państwa. Na miejscu wstąpił do tworzonych dla cudzoziemców legionów wojskowych. Dzięki temu może uczestniczyć w działaniach operacyjnych ukraińskiej armii i walczyć z bronią w ręku przeciwko rosyjskiemu najeźdźcy.
Niedawno Malcolm Nance udzielił wywiadu swojemu byłemu pracodawcy, czyli stacji MSNBC. Podczas rozmowy z dziennikarką przyznał, że miał już dosyć „gadania”, dlatego zdecydował się wstąpić do ukraińskich legionów.
– Im więcej widziałem w czasie toczącej się wojny, tym częściej myślałem: „Koniec z gadaniem. Nadszedł czas, by działać” – powiedział Amerykanin. Wiele wskazuje na to, że obecnie Nance przebywa w okolicach Lwowa, ponieważ stamtąd realizowane było połączenie telewizyjne. Na nagraniu widać, że mężczyzna ubrany jest w pełen wojskowy rynsztunek, a w ręce trzyma karabin. – Rosja sprowadziła wojnę na tych ludzi i masowo morduje cywili. Są tu ludzie tacy jak ja, którzy chcą z tym coś zrobić – oświadczył były podoficer amerykańskiego wywiadu.
Nance: The more I saw of the war going on, the more I thought I’m done talking… So about a month ago I joined the international legion here in Ukraine… pic.twitter.com/zviTHUm2a0
— Acyn (@Acyn) April 18, 2022