Charles Merrill Jr. zmarł 29 listopada w Nowym Sączu. Był synem założyciela jednego z największych banków inwestycyjnych na świecie, Merrill Lynch. Końcówkę życia spędził w swoim mieszkaniu w bloku w Nowym Sączu. Pokochał Polskę po przeczytaniu trylogii Sienkiewicza. O jego śmierci poinformował „Dobry Tygodnik Sądecki”.
Sylwetkę amerykańskiego milionera wspomina „Dobry Tygodnik Sądecki”. Charles E. Meerill Jr. urodził się w 1920 r. Dzielił swoje życie pomiędzy Boston i Nowy Sącz. W Stanach Zjednoczonych znany był jako pionier walki z segregacją rasową w szkołach. Polską historią zainteresował się dzięki lekturze Trylogii Sienkiewicza. Po raz pierwszy przyjechał do Polski latem 1939 r. Od tej pory stała się jego drugą ojczyzną. Był fundatorem stypendiów dla uzdolnionej młodzieży z Nowego Sącza, gdzie mieszkał wraz z żoną – Julie Boudreaux, nauczycielką języka angielskiego w zespole szkół SPLOT, który pomagał zakładać. – czytamy na stronach dts24.pl.
Jego ojciec był założycielem jednej z najsłynniejszych instytucji finansowych na świecie, której aktywa sięgały 2,2 miliarda dolarów. Charles Junior odziedziczył po ojcu ogromną fortunę, jednak nie ciągnęło go do biznesu. W rozmowie z „Tygodnikiem Powszechnym” mówił, że w siedzibie swojej firmy bywa zaledwie raz do roku. Zdecydowanie więcej czasu spędzał w Polsce. Mieszkał skromnie w bloku na sądeckim osiedlu Milenium.
4 grudnia za całokształt swojej działalności miał zostać wyróżniony Nagrodą im. Jerzego Giedroycia. Niestety nie doczekał ogłoszenia werdyktu.
Źródło: dts24.pl; fakt.pl
Fot.: wikimedia/Johnmaxmena2