Andrzej Duda udał się do Korei Południowej, by wesprzeć polskich sportowców uczestniczących w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu. Na miejscu prezydent spotkał się z olimpijczykami, odwiedził również tzw. strefę zdemilitaryzowaną, czyli miejsce, w którym graniczą ze sobą Korea Południowa i Północna.
Zdjęcie z wizyty w strefie zdemilitaryzowanej opublikował w sieci prezydencki fotograf, Jakub Szymczuk. Widzimy na nim Andrzeja Dudę, Krzysztofa Szczerskiego oraz członka prezydenckiej ochrony. Szczególną uwagę zwraca jednak żołnierz Korei Północnej, który obserwuje głowę naszego państwa zza szyby. Wojskowy stoi dosłownie kilkadziesiąt centymetrów od pomieszczenia, w którym znajduje się Andrzej Duda, a mimo to i tak używa lornetki.
Strefa zdemilitaryzowana. Granica – Korea Północ/Południe. Najciekawsze przejście graniczne na świecie, gdzie żołnierze północy patrzą na Ciebie przez lornetkę z odległości 30cm :) – napisał Szymczyk.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Strefa zdemilitaryzowana. Granica – Korea Północ/Południe. Najciekawsze przejście graniczne na świecie, gdzie żołnierze północy patrzą na Ciebie przez lornetkę z odległości 30cm :) @AndrzejDuda pic.twitter.com/pySACPxqD7
— Jakub Szymczuk (@jakub_szymczuk) 12 lutego 2018
Duda odwiedził strefę zdemilitaryzowaną w piątek. Rozmawiamy tutaj o tym, co zrobić, by Korea Północna przestała być zagrożeniem. Polska przez najbliższe dwa lata jest członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, a ta sprawa jest jedną z tych, które znajdują się w tej chwili w naszej agendzie – powiedział prezydent w rozmowie z dziennikarzami.
Prezydent @AndrzejDuda odwiedził strefę zdemilitaryzowaną.
– Rozmawiamy tutaj o tym, co zrobić, by Korea Płn. przestała być zagrożeniem. Polska przez najbliższe dwa lata jest członkiem RB ONZ; ta sprawa jest jedną z tych, które znajdują się w tej chwili w naszej agendzie – #PAD pic.twitter.com/6gn4lHMeM4— Kancelaria_Prezydenta (@prezydentpl) 9 lutego 2018
Strefa zdemilitaryzowana powstała w w 1953 roku na mocy porozumienia z Panmundżom. Jej rola polega na ograniczeniu fizycznego i wzrokowego kontaktu sił obu stron, co ogranicza incydenty i prowokacje, a więc zapobiega niekontrolowanemu wznowieniu konfliktu.
Na granicy pomiędzy dwiema Koreami znajdują się charakterystyczne niebieskie baraki oraz szeroki na kilkanaście centymetrów betonowy rozgranicznik. Żołnierze z Południa i Północy mają kategoryczny zakaz przekraczania lub nadeptywania na ten maleńki fragment terenu.
źródło: Twitter, wMeritum.pl