Andrzej Duda został nagrany podczas wizyty w markecie budowlanym. Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych nie widać, co kupował, ale kreatywność internautów nie zna granic. Natychmiast pojawiło się mnóstwo propozycji.
Prezydent w markecie budowlanym? Trzeba przyznać, że nie jest to częsty widok. Andrzej Duda został jednak ukradkiem nagrany, gdy robił tam zakupy. I chociaż nie wiadomo dokładnie, co kupował, to nagranie błyskawicznie obiegło media społecznościowe. A internauci mogli puścić wodze fantazji.
Część osób spekulując, co mógł kupować Andrzej Duda, nawiązała do rosnącej inflacji. „Trytytki do spięcia budżetu” – czytamy w jednej z propozycji. „Drabinę na wysoką inflację” – brzmi inna.
„W TVP był pożar, samo się nie odbuduję” – napisał inny internauta. Odniósł się w ten sposób do niedawnego pożaru w siedzibie Telewizji Polskiej. „Płyty gips-karton do budowy państwa polskiego” – dodał jeszcze inny użytkownik.
Oczywiście nie zabrakło też odniesień do sporów politycznych. „Nic nie kupił! Był tylko sprawdzić jak przez Tuska ceny podskoczyły” – czytamy w jednym z komentarzy.
Czytaj także: Ekspert kreśli przerażającą perspektywę. Czeka nas gigantyczny kryzys
Źr.: Twitter/Tygodnik NIE, Radio ZET