Kabaret Ani Mru-Mru nie otrzymał rządowej dotacji z Funduszu Wsparcia Kultury. Trudno powiedzieć, czy twórcy wiedzieli w ogóle o programie. Zamieścili jednak wymowny wpis w całej sprawie.
Fundusz Wsparcia Kultury wywołał ogromną dyskusję w całym kraju. 400 milionów złotych mają otrzymać artyści i różne instytucje kultury, które odnotowały straty w wyniku pandemii COVID-19. Wśród beneficjentów są między innymi zespoły Weekend i Bayer Full, Kamil Bednarek, Justyna Steczkowska, Bajm czy Golec uOrkiestra. Z powodu dyskusji, jaka rozgorzała wokół przyznanych pieniędzy, Ministerstwo Kultury wstrzymało ich wypłatę do czasu odpowiedniego wyjaśnienia sprawy.
Wygląda na to, że niektórzy artyści nie wiedzieli w ogóle o istnieniu funduszu. Wskazywać na to może między innymi post Michała Wiśniewskiego czy kabaretu Ani Mru-Mru. Ci ostatni nie otrzymali rządowego wsparcia, mimo że skorzystał z niego między innymi Andrzej Mierzejewski z kabaretu Smile. Uzyskał on 244 tysiące złotych dotacji.
Twórcy kabaretu Ani Mru-Mru zamieścili na Facebooku wymowny wpis komentujący całą sytuację. „Gratulujemy wszystkim beneficjentom rządowego programu „kto cwańszy, ten lepszy”. Drodzy koledzy z branży… niech Wam zima lekką będzie!!!” – czytamy.
Czytaj także: Ministerstwo Kultury wstrzymuje wypłaty dla artystów! Lista do ponownej weryfikacji
Źr.: Facebook/Ani Mru-Mru