W sobotę wieczorem w miejscowości Skrzyniec niedaleko Bełżyc w województwie lubelskim rozegrały się wstrząsające sceny. Osobowe audi rozbiło się z ogromną siłą. Jak się okazało, wewnątrz przebywało troje nastolatków. Nikt z nich nie posiadał prawa jazdy.
W sobotę około godz. 22:00 w miejscowości Skrzynice nastąpił bardzo groźny wypadek. Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierujący Audi z nieznanych przyczyn zjechał do rowu, a następnie doprowadził do dachowania pojazdu.
W środku pojazdu siedział 17-latek oraz dwie dziewczyny w wieku 16 i 15 lat. Choć wypadek był bardzo poważny, to cała trójka przeżyła, ale z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.
„Wyjaśniamy, kto kierował pojazdem oraz dlaczego kierujący stracił nad nim panowanie. Żaden z uczestników nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Od wszystkich została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu i narkotyków” – podali w niedzielę mundurowi cytowani przez RMF FM.
Przeczytaj również:
- Lubowidz: zastrzelił człowieka na środku drogi. Nowe fakty ws. tragedii
- Tragedia w polskiej armii! Żołnierz zmarł na służbie
- Nie żyje ojciec i syn. Jechali motocyklem
Źr. RMF FM; X