Dziesięć dni temu Beata Kozidrak została zatrzymana przez policję, gdy prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Okazuje się, że już na początku października popularna wokalistka powróci na scenę. Wspólny występ zapowiedziała Justyna Steczkowska, która zaśpiewa w duecie z wokalistką Bajmu.
Wieczorem 1 września policja zatrzymała w Warszawie podejrzanie poruszający się samochód. Okazało się, że za kierownicą siedziała Beata Kozidrak. Popularna wokalistka miała we krwi aż 2 promile alkoholu. Piosenkarka usłyszała zarzuty prowadzenia w stanie nietrzeźwości i przyznała się do winy.
Czytaj także: „Wiem, że was zawiodłam”. Na profilu Beaty Kozidrak pojawiło się oświadczenie
Beata Kozidrak przepraszała po incydencie. „Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że Was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa. Beata” – pisała w oświadczeniu.
Beata Kozidrak wraca na scenę
Tymczasem okazuje się, że wokalistka nie zamierza przerywać swojej pracy zawodowej. Już na początku października wystąpi wspólnie z Justyną Steczkowską. Ta druga piosenkarka poinformowała o koncercie w mediach społecznościowych.
„Kochani, już 3 października pierwszy koncert z trasy 25-lecia w Poznaniu. Poznańska publiczność była zawsze dla mnie życzliwa i wypełniała sale po brzegi, dlatego cieszę się, że pierwszy koncertu właśnie u Was. Obiecałam, że zaprezentuję Wam utwór, który skończyłam nagrywać w połowie sierpnia razem z niezwykłą wokalistką. To była nasza tajemnica dla Was. Przyszedł czas, żeby odkryć karty i zaprezentować nasz nowy duet, który pierwszy raz wykonamy właśnie w Poznaniu z Beatą Kozidrak” – poinformowała na Instagramie Steczkowska.
„Teraz zamknijcie oczy i przypomnijcie sobie te wszystkie książki, które Wam polecałam, których podstawą jest miłość, empatia i szacunek do drugiego człowieka i PROSZĘ Was Kochani o wyzbycie się wszelkich ocen. Każdy z nas ma swoje trudne lekcje w życiu i nie nam je oceniać. Beata jest i zawsze była fantastyczną wokalistką, serdeczną koleżanką w pracy i po prostu fajną kobietą. Proszę, żebyście o tym pamiętali przede wszystkim” – zaapelowała Steczkowska.
Źr. instagram; dorzeczy.pl; wmetirum.pl