Minister Spraw Zagranicznych Belgii Didier Reynders zapowiedział odblokowanie rosyjskich rachunków bankowych obsługiwanych przez belgijskie banki. Sprawa ta ma związek z orzeczeniem sądu, który nakazał wypłacenie rekompensat akcjonariuszom koncernu Jukos.
W swoim wystąpieniu, minister Didier Reynders stwierdził, że porozumienie było możliwe dzięki dobrej współpracy ministerstwa spraw zagranicznych zarówno z prawnikami grupy Jukos, jak też z przedstawicielami Ambasady Rosji w Belgii.
Odblokowaliśmy wszystkie konta bankowe w ING w Belgii i mam nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych dni to samo stanie się ze wszystkimi innymi rachunkami.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– powiedział podczas wizyty w Chinach Reynders.
Sprawa zamrożenia tych aktywów wiąże się z pozwem, jaki przeciwko Rosji złożyła grupa akcjonariuszy nieistniejącego już koncernu Jukos, który został przejęty przez grupę Rosneft. Na podstawie zeszłorocznych decyzji sądu, władze w Belgii i Francji zamroziły aktywa rosyjskie znajdujące się w ich bankach.
Europejski Trybunał Praw Człowieka nakazał Federacji Rosyjskiej wypłacenie byłym już akcjonariuszom Jukosu blisko 2 miliardy euro w ramach odszkodowania za niejasne operacje finansowe, które w konsekwencji doprowadziły do sprzedaży koncernu grupę Rosneft.
Jeszcze nie wiadomo czy Francja, która zamroziła aktywa w około czterdziestu bankach jak również zajęła kilka nieruchomości, również postąpi tak samo jak Belgia.