Obraźliwy gest Joanny Lichockiej wywołał ogromne oburzenie. Posłanka podczas nocnych obrad pokazała w stronę posłów opozycji środkowy palec. Do gestu odniósł się europoseł PiS Joachim Brudziński.
Opozycja nie kryje wściekłości po geście Joanny Lichockiej, który wzbudził ogromne oburzenie. Wygląda na to, że posłance w pewnym momencie puściły nerwy i w stronę posłów opozycji pokazała środkowy palec. Od wczoraj w sieci pojawiają się setki komentarzy osób oburzonych skandalicznym gestem.
Ona sama twierdzi, że opozycja pokazuje tylko pojedynczą klatkę, mówi o kłamstwie i manipulacji. „Szanowni Państwo, gdybym chciała pokazać gest środkowego palca posłom PO, którzy po chamsku zachowywali się na sali plenarnej, to bym to zrobiła. Przesuwałam dwukrotnie palcem pod okiem, energicznie bo byłam zdenerwowana. Nic więcej, a politycy PO sądzą po sobie. To ich styl” – napisała na Twitterze.
Czytaj także: Brudziński kpi z Tuska. \"Europa wstrzymała oddech\
Na gest Joanny Lichockiej zareagował nawet Joachim Brudziński. Europoseł PiS przypomniał, że właśnie Lichocka w ostatnim czasie sygnowała projekt uchwały w związku z wydarzeniami w Pucku, gdzie przeciwnicy obrazili i wygwizdali prezydenta Andrzeja Dudę. „Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt uchwały w związku z wydarzeniami w Pucku. „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej protestuje przeciw wprowadzaniu nienawiści i przemocy do życia publicznego” – napisaliśmy w projekcie” – napisała wówczas na Twitterze.
Teraz przypomniał o tym Joachim Brudziński. „Jeśli ktoś chce być twarzą poselskiej uchwały potępiającej nienawiść i agresję w życiu publicznym, to nawet jak jest brutalnie atakowanym to powinien mieć w sobie siłę i przeprosić gdy poniosą go złe emocje na sali sejmowej” – napisał.
Czytaj także: Maciej Stuhr drwi z gestu Lichockiej. „Przepraszam, wzruszyłem się” [WIDEO]
Źr.: Twitter/Joachim Brudziński