Nawoływania do bojkotu produktów polskich rolników, odwoływania wyjazdów turystycznych do wschodnich województw, a nawet zapowiedź opuszczenia ojczyzny – to tylko niektóre z reakcji zwolenników Rafała Trzaskowskiego po zwycięstwie Andrzeja Dudy. Sytuacją powyborczą w Polsce zmartwiony jest lider SLD Włodzimierz Czarzasty.
– Jerzy Stuhr dostał wylewu, Janda czuła się obs*rana, ja się czuję wyjechana i rozjechana. Te czołgi, o których mówił Twardoch, może ich nie ma na ulicach, ale są w mojej duszy – mówiła Manuela Gretkowska w rozmowie z portalem Onet.pl. Sugestii wyjazdu z Polski po zwycięstwie Andrzeja Dudy było w środowisku artystycznym znacznie więcej.
Część zwolenników Trzaskowskiego wzywała również do bojkotu wschodniej części Polski, ponieważ w tym rejonie prezydent Duda uzyskał największe poparcie. Pojawił się pomysł bojkotowania produktów polskich rolników, z tego samego powodu.
Tego typu zachowania wprawiły w osłupienie Włodzimierza Czarzastego. – Czy pani się to podoba, czy państwu się to podoba, jak ktoś mówi tak: nie będę kupował polskich warzyw, bo rolnicy głosowali na PiS, nie będę jechał na Podkarpacie na wypoczynek, bo Podkarpacie poparło Dudę? – zastanawiał się lider SLD w rozmowie z TVN24.
Następnie Czarzasty popisał się przed widzami umiejętnościami aktorskimi, wcielając się w rolę artystek. – Jedna z drugą panią, mało już ważne nazwiska mówi tak: „Jestem tak oburzona, że wyjadę z kraju. Kupię sobie jeden dom w Hiszpanii, a drugi we Włoszech” – przypomina.
Lider Lewicy przekonuje, że tego typu zachowania wprawiają w zakłopotanie zwykłych Polaków. – Czy pani myśli, że ludzie normalni, jak na to patrzą, to mówią: „Boże, po prostu to jest jakaś establishmencka historia” – dodał.
Źródło: TVN24