Denis Urubko, jeden z członków ekipy ratowniczej z Nanga Parbat, udzielił wywiadu hiszpańskiemu magazynowi Desnivel. W trakcie rozmowy opowiedział o szczegółach dramatycznej akcji, zdradził również, że Revol i Mackiewicz zdobyli szczyt.
Fragmenty wywiadu z Urubką opublikowane zostały na stronie internetowej wspinanie.pl. Z rozmowy dowiadujemy się m.in., że dojście do Revol zajęło ratownikom ok. ośmiu godzin.
Była noc. Chcieliśmy iść na lekko, ale musieliśmy się dociążyć, trzeba było przetransportować sprzęt ratunkowy: namiot, lekarstwa… Podjęliśmy wielki wysiłek, z którego jesteśmy w pełni zadowoleni. Myślę, że każdy wspinacz, w podobnej sytuacji, zrobiłby to samo, co ja i Adam. Mieliśmy szczęście: mogliśmy korzystać z helikoptera, byliśmy aklimatyzowani, był budżet na przeprowadzenie akcji ratunkowej, mieliśmy niezbędny sprzęt… Musieliśmy dać z siebie wszystko. Musieliśmy to zrobić – powiedział.
Czytaj także: Polscy himalaiści ponownie ruszą po Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat? Są trzy warunki
Bielecki przyznaje, że gdy udało im się odnaleźć Francuzkę ta była skrajnie wyczerpana.
Przez kilka godzin odpoczywaliśmy w małym 2-osobowym namiocie, ale było nas troje. Daliśmy jej trochę wody, lekarstwa i była w stanie zasnąć, czasami opierając się na mnie, czasami na Adamie. Byliśmy szczęśliwi mogąc pomóc tej wspaniałej kobiecie i alpinistce. Adam i ja w ogóle nie spaliśmy. Najważniejsze było to, że Elisabeth spała kilka godzin – opowiada himalaista.
Urubko potwierdził również, że Revol i Mackiewicz zdobyli Nanga Parbat. Członek ekipy ratowniczej przyznał, że Revol potwierdziła te doniesienia.
Czy wiesz, czy osiągnęli szczyt?
Tak, Elisabeth nam to potwierdziła.
Więcej na stronie wspinanie.pl.
Siedem podejść Mackiewicza
Tomasz Mackiewicz zimą próbował zdobyć Nanga Parbat siódmy raz. Revol w tej porze próbowała wejść na szczyt po raz trzeci. Polak najbliżej zdobycia Nanga Parbat był w sezonie 2012/13. Wówczas osiągnął wysokość 7400 m.n.p.m. Wspomniany serwis wspinanie.pl podaje, że była to wtedy najwyższa wysokość zdobyta zimą na tej drodze. W 2016 roku, wspólnie z Revol, doszli na 7500 m n.p.m. Nanga Parbat to ośmiotysięcznik położony na 8126 m n.p.m., jest to dziewiąty co do wysokości szczyt świata.
Jakub Radomski, dziennikarz „Przeglądu Sportowego” wspomina, iż Mackiewicz miał prawdziwą obsesję Nanga Parbat. (…) Tomek gardzi materializmem. Gdy się spotkaliśmy miał dwa złote na koncie i sporo długów. Pokazał nam swój odmrożony palec, który wyglądał dramatycznie, i zaczął się śmiać. Jest inny, przez wiele osób nie do końca rozumiany. Uparty, mający swój własny świat. Słowa te można też odnieść do obsesji, którą jest ogarnięty. Obsesji Nanga Parbat. Obsesja. Tak, to jest właściwe słowo – czytamy w jego tekście o Mackiewiczu (KLIK).
W końcu udało mu się osiągnąć swój wymarzony cel. Szkoda tylko, że przypłacił to życiem…
źródło: wspinanie.pl, Przegląd Sportowy
Fot. Facebook/Tomek Czapkins Mackiewicz