„Nie ma czegoś takiego, także zgodnie z naszą Konstytucją, żeby jakiekolwiek zewnętrzne orzeczenie powodowało zmiany w naszym systemie prawnym” – powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie na antenie radiowej „Trójki”. Stwierdził również, że praktyki TSUE są niebezpieczne dla suwerenności państw UE.
Konflikt Polski z Komisją Europejską przeniósł się w ostatnich miesiącach z Brukseli do Luksemburga. KE postanowiła wnieść sprawę polskiej reformy sądownictwa do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Już pierwsze jego decyzje sprawiły, że rządzący wycofali kontrowersyjne przepisy dotyczące Sądu Najwyższego. O konflikcie Polski z KE i wyroku TSUE mówił dziś prezydent Andrzej Duda, w rozmowie z radiową „Trójką”.
„Uważam, że Komisja Europejska nie ma racji. (..) Uważam również, że TSUE orzekając w tej sprawie, która jest bez wątpienia sprawą wewnętrzną, bo regulacja organizacji wymiaru sprawiedliwości jest sprawa wewnętrzną, posunął się za daleko” – powiedział prezydent.
„Rozmawiam na ten temat z prezydentami innych krajów UE. Tak samo sygnalizowałem tę kwestię też kiedyś kanclerz Merkel. Żeby zwróciła na to uwagę, ponieważ trybunał posuwa się za daleko i zbyt dalece ingeruje w wewnętrzne sprawy państw członkowskich. To w moim przekonaniu jest niebezpieczne i to praktyki, które są groźne dla suwerenności państw UE” – podkreślił.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Duda: Nie ma czegoś takiego, że orzeczenie TSUE zawiesza prawo w Polsce
Prezydent podkreślił także, że polska Konstytucja nie dopuszcza, by zewnętrzne orzeczenie powodowało zmiany w naszym systemie prawnym. W tym kontekście posłużył się przykładem decyzji TSUE ws. zmian w Sądzie Najwyższym.
Zgodnie z nowelizacją, sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia przechodzą w stan spoczynku. „I to przejście w stan spoczynku następowało z mocy samej ustawy i państwo sędziowie w ten stan spoczynku przeszli” – tłumaczy Duda.
Prezydent powołuje się w tym kontekście na art. 178 ust. 1 Konstytucji: „Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.” W jego ocenie sędziowie musieli postępować zgodnie z nową ustawą, tj. przejść w stan spoczynku. I nie może jej uchylić wyrok TSUE, tylko polski prawodowaca.
„W moim przekonaniu ten przepis art. 178 ust. 1 Konstytucji został po prostu zwyczajnie naruszony, ponieważ państwo sędziowie zachowali się tak, jak gdyby nie uznawali obowiązującej cały czas ustawy, której nikt nie uchylił w tamtym momencie, bo nie ma czegoś takiego, że orzeczenie TSUE uchyla czy zawiesza obowiązujące w Polsce prawo. Nie, to decyzja polskiego parlamentu, realizowana w wykonaniu oczywiście orzeczenia TSUE. Ale to decyzja parlamentu” – dodał Duda.
Źródło: Polskie Radio/ „Trójka”