Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu kilku posłów Konfederacji pojawiło się na sali bez maseczek. Pomimo upomnień ze strony wicemarszałków nie zamierzali zasłaniać twarzy. Czy noszenie maseczek jest problemem dla polityków tego ugrupowania? – Ja jak idę do Żabki, to zakładam maseczkę, bo wiem, że jest to wymagane – tłumaczył Artur Dziambor.
Do burzliwej dyskusji o maseczkach w Sejmie nawiązał Robert Mazurek w Porannej Rozmowie RMF FM. Dziennikarz przypomniał Arturowi Dziamborowi z Konfederacji, jak szybko rozprzestrzenia się koronawirus.
– Czy naprawdę to jest taki problem założyć te maseczki? Każdego one wkurzają, mnie irytują, jak nie wiem co. Ale czy to jest naprawdę takie poświęcenie? Czy naprawdę musimy udowadniać, że nie? Że my się nie damy? Nie rozumiem tego, przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi – dopytywał Mazurek.
– To nie jest problem. Ja jak idę do Żabki, to zakładam maseczkę, bo wiem, że jest to wymagane. Nie mam z tym problemu, bo nie chcę prowadzić bezsensownej dyskusji na temat wolności – odpowiedział Dziambor.
– A w Sejmie chcemy, bo wiemy, że są kamery i paru płaskoziemców pomyśli: wow, ale im dołożyli, nie założyli maseczek – zauważył ironicznie dziennikarz.
Dziambor tłumaczył, że sama dyskusja o maseczkach jest niepotrzebna. – Ta dyskusja o maseczkach w ogóle jest taka niezbyt potrzebna w tym momencie – zaznaczył. – Chcieliśmy pokazać pewną pewną zasadę, którą kieruje się Prawo i Sprawiedliwość na sali sejmowej, ale też i na zewnątrz, bo wiemy, że za chwilę już będziemy w tych miasteczkach chodzili właściwie wszędzie – powiedział.
Poseł zakłada maseczkę w sklepie. A co sądzi o zagrożeniu COVID-19?
W dalszej części programu Robert Mazurek przypomniał globalne statystyki śmiertelności koronawirusa. Zwrócił uwagę, że koronawirusem zakażały się gwiazdy sportu, kina, a nawet politycy. – Oni wszyscy też zupełnym przypadkiem zapadli na zupełnie niegroźną alergię – stwierdził.
– To nie jest zupełnie niegroźna alergia, ja nigdy w życiu tak nie powiedziałem. Uważam, że to jest bardzo groźna choroba dla tych osób, które ją złapią i rzeczywiście przechodzą ją tak, jak można ją przechodzić ze wszystkimi objawami. Współczuję szczerze tym ludziom – przyznał Dziambor.
Źródło: RMF FM, Twitter