Spięcie przed konwencją prezydenta Andrzeja Dudy. Dziennikarz Onetu Karol Kosiorowski rozmawiał z osobami stojącymi na zewnątrz warszawskiej Hali Expo. W pewnym momencie wdał się w krótką wymianę zdań z jednym z mężczyzn. – Mnie to śmieszy. Jak chłop może mieć kolczyk w uchu? – stwierdził. Później padły znacznie ostrzejsze słowa…
W sobotę w Hali Expo w Warszawie odbyła się uroczysta inauguracja kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. Wydarzenie przyciągnęło do stolicy wielu sympatyków prezydenta. Dziennikarz Onetu Karol Kosiorowski postanowił porozmawiać z osobami stojącymi pod halą.
W pewnej chwili zwrócił uwagę na jednego z mężczyzn, który komentował jego wygląd. – Mnie to nie przeszkadza, mnie to śmieszy. Jak chłop może mieć kolczyk w uchu? Chce pan robić za byka, ale byk to ma w nosie – zastanawiał się mężczyzna. – Świnie kolczykowali i inne bydło przy tym – dodała stojąca obok kobieta.
Do grupy podszedł inny mężczyzna i usiłował załagodzić sytuację, tłumacząc, że kolczyk w uchu to po prostu moda. Jednak to nie uspokoiło autora słów. – Jak chłop może z kolczykiem chodzić? Czy to jest normalne? – kontynuował.
– Według pana, nie? – zapytał dziennikarz. – Według mnie, to jest zboczone – oznajmił mężczyzna. – Zboczeńcem jestem? – dopytywał Kosiorowski. – Tak, według mnie tak – odpowiedział nieznajomy.
Dziennikarz opublikował powyższą rozmowę w sieci. „Na konwencji @AndrzejDuda robiłem materiał o tym, jakim prezydentem jest #PAD- pan zaczął coś krzyczeć, więc podszedłem zapytać o co chodzi. Do materiału tego nie daję, bo nie o tym był, ale pan prosił, żeby dokładnie to nagrać, więc wrzucam 100% #KonwencjaPiS” – napisał.
Materiał cieszy się wielką popularnością w sieci. Skomentował go Krzysztof Śmiszek z Lewicy. – Współczuję kontaktu ze zwolennikami „najlepszego prezydenta w historii świata”! Wiem, o czym piszę… – czytamy we wpisie polityka.
Źródło: Onet.pl, Twitter