Elektryczna Wielka Brytania?

Brytyjska Partia Liberalnych Demokratów poinformowała o zamiarze zgłoszenia ustawy, która zakazywałaby użytkowania na terenie Wielkiej Brytanii pojazdów o napędzie spalinowym.

Według propozycji Liberalnych Demokratów po 2040 roku do ruchu miałyby  być dopuszczone tylko pojazdy emitujące skrajnie niskie ilości CO2. Warunki te spełnić będą mogły tylko pojazdy o napędzie elektrycznym oraz super wydajne hybrydy. „ Do 2040 roku na brytyjskich drogach maja pozostać tylko samochody emitujące niewielkie ilości CO_2″ – możemy przeczytać w owym dokumencie. „ Termin może zostać skrócony, jeśli technologia umożliwi szybsze wprowadzenie zmian”.

Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem

Proponowane zmiany na drogach Wielkiej Brytanii są częścią planu partii „zero CO₂ w Anglii”, oprócz tego partia proponuje wprowadzenie systemu opłat drogowych w zatłoczonych rejonach, wymianę podatku lotniskowego na inny, proporcjonalny do emisji CO₂ wyemitowanego przez tą podróż.

System opłat drogowych zakłada zniesienie VED i wymaga od kierowcy zapłaty za każdą podejmowaną przez niego podróż. Cena obliczana byłaby na podstawie odległości i czasu wyjazdu, ilości wyprodukowanych gazów oraz obszaru jaki zamieszkuje kierowca (miejski czy wiejski).

Rzecznik prasowy Brytyjskiego Związku Motorowego powiedział, że plany zakazania samochodów benzynowych i tych z silnikiem diesla są przedwczesne i powinny być wprowadzone dopiero wtedy kiedy wzrośnie moda na samochody emitujące niewielkie ilości szkodliwych gazów. „Ustalanie daty bez twardych dowodów na ten temat, jest dosyć ryzykownym krokiem”- powiedział rzecznik.

Propozycja ta zostanie poddana głosowaniu na zbliżającym się konwencie partii w Glasgow(14-18.09). Partia wyraża poparcie dla energetyki atomowej oraz poszukiwań złóż gazu łupkowego w Wielkiej Brytanii. Liberalni Demokraci są obecnie trzecią największą partią w Izbie Gmin.

Źródło:www.telegraph.co.uk
Foto: wikimedia, sxc.hu