Były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak na antenie Radia WNET komentował aktualną sytuację na granicy białoruskiej. Wojskowy wskazał nad czym polskie władze powinny jeszcze popracować. Natomiast pod adresem opozycji nie szczędził dosadnych słów.
Gen. Skrzypczak ocenił, że Polska przegrywa starcie w sferze informacyjnej i propagandowej. „Nie mamy silnego przekazu medialnego jak propaganda rosyjska i białoruska. (…) Dziwię się, że eksperci, którzy otaczają polityków, nie potrafią zorganizować właściwej odpowiedzi na propagandę. (…) Nasz głos jest bardzo słaby” – powiedział.
Wojskowy stwierdził, że polskim władzom brakuje narzędzi, by prowadzić skuteczną kontrnarrację. W rezultacie głos białoruski i rosyjski idzie silnie na Zachód. „Wojnę informacyjną wygrywają nasi wrogowie” – stwierdził gen. Skrzypczak.
„Dziennikarze powinni mieć zapewniony dostęp do informacji o tym, co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej” – stwierdził gen. Skrzypczak. Dodał, że służby powinny zapewnić dziennikarzom możliwość odwiedzania granicy w zorganizowanych grupach. Co więcej, to właśnie tam powinny powstać centra informacyjne.
Gen. Skrzypczak krytycznie o opozycji
Wojskowy ocenił także, że polska dyplomacja powinna podjąć działania w Iraku, skąd na Białoruś dociera najwięcej imigrantów. „Uważam, że jest potencjał do tego, by oddziaływać na rząd w Bagdadzie. (…) Nie ma jednak żadnych stosunków dyplomatycznych. Jesteśmy bardzo bezradni i to uderza w wizerunek państwa polskiego” – mówi ge. Skrzypczak.
Nie zabrakło mocnych słów pod adresem polityków opozycji. „Mamy opozycję nieprzygotowaną do tego, by była opozycją. Powinna wspierać działania rządu w tym zakresie, bo wiadomo, że to robota Putina i Łukaszenki” – powiedział gen. Skrzypczak.
Czytaj także: MON: „Będziemy budować mur na wschodniej granicy”
Wojskowy zachowuje jednak sceptycyzm co potencjalnej eskalacji konfliktu w stronę otwartej wojny. „Jesteśmy w stanie agresji hybrydowej. Łukaszenka chce nas sprowokować, ale uważam, że nie dojdzie do inwazji militarnej” – podkreślił gen. Skrzypczak.
Źr. tvp.info