Dwa dni temu zmarł Dariusz Gnatowski. Wciąż nie milkną echa śmierci słynnego aktora, który na trwałe zapisze się w pamięci widzów. Tymczasem „Super Express” opublikował dramatyczną relację Marcina Mikosa, zastępcy dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie. To tam trwała akcja ratunkowa, która niestety zakończyła się tragicznie dla aktora.
Dariusz Gnatowski zmarł przedwczoraj w szpitalu Dietla w Krakowie. Z ustaleń mediów wynikało, że popularny aktor w ostatnich dniach zmagał się z zapaleniem płuc i ciężką niewydolnością oddechową. Kiedy trafił do szpitala, na ratunek zostało mało czasu, bo znajdował się w stanie krytycznym.
Tymczasem „Super Express” ustalił nieoficjalnie, że aktor zaraził się koronawirusem. „Według naszych ustaleń aktor miał wykonane testy na obecność koronawirusa, a ich wynik był pozytywny.” – czytamy na łamach „SE”. „Nie wiadomo jednak, czy koronawirus był przyczyną śmierci, nie jest tajemnicą, że od lat Gnatowski zmagał się z cukrzycą” – zastrzega dziennik.
Gnatowski trafił do szpitala w ciężkim stanie
Tabloid opublikował też dramatyczną relację lekarza z krakowskiego szpitala. „Trafił do nas w bardzo ciężkim stanie, właściwie kilka godzin po przyjęciu do szpitala zmarł. To była bardzo trudna, bardzo żmudna akcja reanimacyjna. Ogromny wysiłek lekarzy i pielęgniarek, którym bardzo dziękuję, bo włożyli mnóstwo serca, mnóstwo energii, by uratować Darka Gnatowskiego. Niestety nie skończyło się to optymistycznie i Darka żegnamy” – mówi „Super Expressowi” Marcin Mikos.
Mikos nie chciał jednak potwierdzić, czy Gnatowski był zakażony koronawirusem. „Każda osoba, nawet publiczna, ma prawo do pewnej sfery prywatności, więc nie chciałbym wchodzić tutaj w szczegóły. Mogę powiedzieć tylko, że trafił z bardzo ciężką niewydolnością oddechową, z potężnym obrzękiem i to był naprawdę bardzo ciężki stan i mimo naszego wysiłku nie udało się go uratować” – powiedział.
Czytaj także: Aktorka „Świata według Kiepskich” żegna Dariusza Gnatowskiego. Poruszający wpis
Gnatowski był aktorem teatralnym i filmowym. W przeszłości prowadził program „Przewodnik Włóczykija” w TVP1 oraz teleturniej „Słowa, słówka i półsłówka”. Niewątpliwie największą popularność przyniosła mu rola Arnolda Boczka w serialu „Świat według Kiepskich”.
Źr. se.pl; wmeriutm.pl