Google przyspiesza działania na rzecz większej równości i różnorodności wewnątrz przedsiębiorstwa. W tym celu zatrudniała Danielle Brown, która ma pomów zmniejszyć „przepaść” rasową i płciową. Statystyki firmy pokazują, że tylko ¼ stanowisk kierowniczych jest zajmowana przez kobiety, a na tym nie koniec…
Google to – zgodnie ze światowymi rankingami – jeden z najlepszych i najbardziej pożądanych pracodawców świata. Potwierdzają to opinie samych pracowników, oraz studentów, którzy na pytanie o wybór wymarzonego miejsca pracy najczęściej wybierali Google. Jednak amerykańska marka ma problem z różnorodnością i równością, a przynajmniej sama tak sądzi.
Kilka lat temu firma zapowiedziała, że doprowadzi do równości płci i ras w swoich szeregach, jednak efekty nie są satysfakcjonujące. W celu przyspieszenia działania zdecydowano się zatrudnić szefową ds. różnorodności. Została nią Danielle Brown. Pracę na nowym stanowisku miała rozpocząć już w lipcu. Warto dodać, że Brown ma doświadczenie w tym specyficznym zawodzie, ponieważ wcześniej pracowała na podobnym stanowisku w Intelu.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Thrilled to join @Google as VP of Diversity! Very inspired by the team here and looking forward to driving this important work forward.
— Danielle Brown (@dmbrown1) June 29, 2017
Stanowisko, które objęła Brown odpowiada za „zarządzanie różnorodnością i strategią inkluzyjności, pomagając starszym zarządzającym”. Jak pokazują statystyki amerykańskiego giganta, firma ma problem w dziedzinie równości – przynajmniej w lewicowym rozumieniu tego słowa.
Biorąc pod uwagę sposób myślenia o równouprawnieniu i różnorodności na Zachodzie Google statystycznie nie spełnia kryteriów, które przedsiębiorstwo samo sobie narzuciło. Obecnie 7 na 10 pracowników to mężczyźni, poza tym w firmie jest zaledwie 4 proc. Latynosów i 5 proc. Afroamerykanów. Statystyki są lepsze niż te sprzed 3 lat (2 proc. Afroamerykanów i 3 proc. Latynosów) jednak nie o taki wzrost chodziło Google.
Jakby tego było mało, większość stanowisk kierowniczych zajmują biali mężczyźni. Podobnie ma się sprawa z działem technicznym, gdzie pracuje 80 proc. mężczyzn.
Czytaj także: Pracodawcy RP o opłacie paliwowej: „Na tę podwyżkę nas nie stać”