Myśliwce NATO mogą uratować Ukrainę w starciu z Rosją, jednak realizacja tego zadania może być niebezpieczna. Mówił o tym Szymon Hołownia. – Musimy sobie zdawać sprawę, z kim gramy po drugiej stronie – powiedział w Polsat News.
Władze Ukrainy od początku inwazji rosyjskiej apelują do państw NATO o objęcie swojego terytorium tzw. strefą no fly. Sojusz nie zgadza się jednak na taki wariant.
Eksperci argumentują bowiem, że choć myśliwce NATO mogłyby szybko uzyskać kontrolę w powietrzu, to jednak trudno przewidzieć, czy ruch ten nie zostałby odebrany przez Rosję, jako wypowiedzenie wojny. Wówczas, de facto rozpoczęłaby się III wojna światowa.
Hołownia o konsekwencjach zamknięcia nieba nad Ukrainą: Musimy sobie zdawać sprawę, z kim gramy po drugiej stronie
Swoją oceną aktualnej sytuacji podzielił się Szymon Hołownia na antenie Polsat News. Prowadzący program Bogdan Rymanowski zapytał, jak ocenić wezwania Ukrainy do wprowadzenia strefy ochrony lotów. Czy Zełenski chce wciągnięcia do wojny innych krajów?
– A pan by nie chciał na jego miejscu? Broni swoich ludzi, swoich dzieci, swojego narodu – powiedział. – Dzisiaj chcielibyśmy, żeby to niebo nad Ukrainą było zamknięte, żeby Rosjanie nie mogli bombardować dzieci. Każdy z nas by tego chciał. Tylko musimy sobie zdawać sprawę, z kim gramy po drugiej stronie – rozwinął Hołownia.
Jednak w tym kontekście ostrzega przed możliwymi konsekwencjami. – Gramy z przeciwnikiem, który jeżeli dalibyśmy mu cień czegoś, co zrozumie jako pretekst, mógłby doprowadzić do hekatomby, której rozmiarów sobie nie wyobrażamy – zauważył.
Hołownia przekonuje, że Władimir Putin może chcieć zdestabilizować sytuację w Europie. Atakuje cele cywilne, by wywołać ogromną falę migracji.
– To, co robił Putin przez ostatnie tygodnie – bombardował szpitale, bombardował sierocińce, schronienia cywilów – dlatego to robił, bo chciał użyć ludzi jako broni. Wiedział, że jak będzie bombardował dzieci, niewinnych cywili to wtedy będzie panika w kraju i będą uciekać. Liczył, że ta fala migracyjna zdestabilizuje UE – podkreślił.