„Tajemnicza broń Hitlera. Na tropie tajnych badań III Rzeszy” to najnowsza książka poznańskiego pisarza i dziennikarza Leszka Adamczewskiego. Opowiada ona o historii, która już od lat pasjonuje wielu badaczy i miłośników ciekawostek, a nawet teorii spiskowych.
Na początku trzeba zaznaczyć, że bez względu na to, czy Leszek Adamczewski jest miłośnikiem teorii spiskowych czy nie, to nie pokazuje tego w publikacji. Książka „Tajna broń Hitlera” jest opisem stricte opartym na dostępnych źródłach i w żaden sposób autor nie bawi się tu w szalone dywagacje. Wszystko ma doskonałe poparcie, a ewentualne hipotezy są wyraźnie zaznaczone.
Książka „Tajna broń Hitlera” zabiera czytelnika w świat wydarzeń, które prawdopodobnie jeszcze przez wiele lat będą budziły ogromne emocje wśród badaczy. Jak blisko III Rzesza była stworzenia bomby atomowej? Czy działania naukowców Hitlera mogły doprowadzić do zmiany wyniku wojny? Jak wyglądała sprawa innych śmiercionośnych broni, nad którymi pracowano w III Rzeszy? Na te i wiele innych pytań właśnie w tej publikacji stara się odpowiedzieć Leszek Adamczewski.
Jednym z pytań, które zadaje sobie autor, jest właśnie kwestia niemieckiej bomby atomowej. Czy naukowcy faktycznie byli dosłownie o krok od tego, by tego typu broń stworzyć? Można sobie bowiem wyobrazić, że nagłe zrzucenie tego typu bomby na jedno z alianckich miast wywołałoby gigantyczny szok. Z drugiej strony warto pamiętać, że w 1945 roku Stany Zjednoczone bombę atomową już mają, więc przewaga jednej ze stron widoczna jest jak na dłoni. W dodatku na uwagę zasługuje fakt, że prawdopodobnie nawet gdyby Niemcom udało się skonstruować taką broń, jej siła rażenia w porównaniu do bomb zrzuconych na Hiroshimę i Nagasaki byłaby o wiele mniejsza.
Leszek Adamczewski nie skupia się jednak tylko na kwestiach bomby atomowej. Pisze również o innych projektach, które miały szansę odmienić bieg wojny. Głównie mam tu na myśli oczywiście broń rakietowa, szczególnie osławione rakiety V1 i V2. Autor dokładnie analizuje produkcję różnych broni, ich rzeczywistą oraz potencjalną siłę rażenia oraz zmiany, jakie mogłaby ona wywołać na arenie działań wojennych.
W bardzo dużej części publikacji autor skupia się także na konkretnych miejscach. Pisze o niemieckich zakładach, które dziś już niemal obrosły legendą. Zajmowano się w nich badaniami i konstrukcją śmiercionośnych broni. Jak już wspomniałem, nie były one związane jedynie z bombą atomową, ale również między innymi z bronią rakietową.
Przy tej okazji trzeba jednak zauważyć istotną rzecz. Nie wszystkie miejsca są tak „legendarne”, jak to czasami jest opisywane. Zagadki i ciekawostki istnieją i jest ich mnóstwo. Wspomnieć można tu choćby opisywają w publikacji tajemniczą wyprawę U-Boota z próbą Uranu do Japonii. Jednak wiele miejsc zostaje w książce zdemitologizowanych, nie wszystko okazuje się aż tak owiane tajemnicą.
Książka „Tajemnicza broń Hitlera” to z całą pewnością obowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników różnego rodzaju tajemnic historii. O tajnych projektach III Rzeszy przez cały czas wiadomo stosunkowo niewiele, mnóstwo miejsc obrosło legendą, mnóstwo jest owiane tajemnicami. Książka Leszka Adamczewskiego w doskonały sposób przybliża poszczególne miejsca i ukazuje ogromną determinację III Rzeszy do stworzenia broni, która jeszcze nawet w 1945 roku mogła zmienić bieg wojny.
Leszek Adamczewski, „Tajemnicza broń Hitlera. Na tropie tajnych badań III Rzeszy”,
Wydawnictwo Replika, Zakrzewo 2017, 440 stron.
Czytaj także: Serial „Władca Pierścieni”? Chcę, ale mam lepszy pomysł!