Poszczególne sądy na terenie Unii Europejskiej mogą ocenić ryzyko wystąpienia nieprawidłowości w przyszłym procesie, biorąc pod uwagę praworządność w Polsce – wynika z orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wyrok TSUE dotyczy kwestii ekstradycji Polaka z Irlandii.
Sprawa dotyczyła Artura C. – obywatela Polski – który jest ścigany na podstawie trzech europejskich nakazów aresztowania wydanych przez polski wymiar sprawiedliwości ws. nielegalnego obrotu środkami odurzającymi. Mężczyzna został zatrzymany 5 maja 2017 roku na terytorium Irlandii. C. sprzeciwił się ekstradycji, podkreślając, że reforma wymiaru sprawiedliwości w Polsce wprowadza ryzyko przeprowadzenia nierzetelnego procesu.
W marcu br. sędzia Aileen Donnelly z Wysokiego Trybunału w Dublinie skierowała do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytanie ws. możliwości ekstradycji Artura C. do Polski. W tym kontekście sędzia zwróciła uwagę na reformy sprawiedliwości w Polsce, które w jej ocenie naruszają praworządność.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Orzeczenie Trybunału
25 lipca TSUE wydał wyrok w tej sprawie. „Odmowa wykonania europejskiego nakazu aresztowania stanowi wyjątek od zasady wzajemnego uznawania, która legła u podstaw mechanizmu europejskiego nakazu aresztowania, który to wyjątek należy w związku z tym interpretować ściśle” – podkreślają sędziowie.
Ponadto zaznaczono, że istnienie ryzyka narażenia osoby, której dotyczy europejski nakaz aresztowania, na naruszenie jej prawa do niezawisłego sądu (a w konsekwencji do rzetelnego procesu), może zezwolić organowi sądowemu, aby w drodze wyjątku wstrzymać się od wykonania europejskiego nakazu aresztowania.
„W przypadku, gdy osoba wskazana w europejskim nakazie aresztowania sprzeciwia się swemu przekazaniu organowi sądowemu wydającemu nakaz i w tym kontekście powołuje się na istnienie systemowych lub ogólnych nieprawidłowości, które według niej mogą mieć wpływ na niezawisłość władzy sądowniczej w wydającym nakaz państwie członkowskim oraz na prawo podstawowe tej osoby do rzetelnego procesu sądowego, wykonujący nakaz organ sądowy powinien w pierwszej kolejności dokonać – w oparciu o obiektywne, wiarygodne, dokładne i należycie uaktualnione informacje – oceny istnienia rzeczywistego ryzyka naruszenia takiego prawa w wydającym nakaz państwie członkowskim, związanego z brakiem niezawisłości sądów tego państwa członkowskiego, z uwagi na takie nieprawidłowości” – podkreślono w komunikacie z orzeczenia.
Jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE:
Irlandzki sąd MUSI wstrzymać wydanie Polsce Artura C, jeśli stwierdzi, że jego prawo do niezawisłego sądu może być naruszone.
Innymi słowy – sędzia Donnelly zadecyduje. pic.twitter.com/CtJaO5eEN1— Tomasz Skory (@TomaszSkory) 25 lipca 2018
Wyrok TSUE w sprawie C-216/18 PPU w praktyce bardzo utrudni stosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Na wyrok ten będzie mógł się powoływać praktycznie każdy prawnik reprezentujący osobę, która ma być wydana… https://t.co/Zr51Q2R1uI
— Adam Bodnar (@Adbodnar) 25 lipca 2018
3 skutki wyroku Trybunału:
– Teraz do sądu w Irlandii należy ocena czy przekazać zatrzymanego do Polski– To otwarcie furtki dla podważania współpracy z polskimi sądami
– To jasne wskazanie po czyjej stronie stanie TSUE jeśli wpłynie do niego ustawa o Sądzie Najwyższym https://t.co/qzmMST9fsc
— Maciej Sokołowski (@sokoIowski) 25 lipca 2018
Więcej o wyroku Nr 113/2018 można znaleźć TUTAJ