Długo zapowiadana i burzliwa rekonstrukcja rządu dobiega końca. Okazuje się, że odbiła się echem nie tylko w Polsce, ale także w… Kongo. Na pierwszej stronie jednej z tamtejszych gazet pojawił się Jarosław Kaczyński. Lider Zjednoczonej Prawicy doczekał się porównania z byłym kongijskim prezydentem.
Premier Morawiecki przedstawił skład nowego rządu 30 września, a już w przyszłym tygodniu nastąpi oficjalna rekonstrukcja. W składzie rady ministrów znajdzie się także Jarosław Kaczyński, który zdecydował się jednak wejść do rządu. O prezesie PiS rozpisuje się prasa nie tylko w Polsce, ale także… w Kongo.
Dziennikarz Radia ZET Jacek Czarnecki poinformował, że na pierwszej stronie kongijskiej gazety „Les Defis Congolais” pojawił się wizerunek prezesa PiS. „Piszą, że Jarosław Kaczyński jest człowiekiem o największej władzy w Polsce. A piszą to w kontekście byłego prezydenta konga Josepha Kabili, który być może sięgnie znowu po prezydenturę w Kongo w 2023 roku.” – wyjaśnia dziennikarz Radia ZET.
Kaczyński jak były prezydent Kongo?
„Informują o tym, że Kabili znowu staje się jednym z najważniejszych polityków. A media tak jak w przypadku Kaczyńskiego analizują każdy jego krok i każde słowo. Pomysł powrotu do władzy już wzbudził spory konstytucjonalistów.” – dodaje Czarnecki.
„To, co odróżnia Kaczyńskiego od Josepha Kabili to to, że Kaczyński po raz pierwszy został premierem w wieku 57 lat a Kabila po zamachu na ojca objął urząd prezydenta jako 29-latek” – podsumowuje reporter radia ZET.
Źr. radiozet.pl