Polscy naukowcy z Wojskowego Instytutu Techniki Inżynieryjnej we Wrocławiu opracowali i opatentowali przełomowy elektroniczny system kamuflażu wojskowego o nazwie „Kameleon”. Nowe inteligentne maskowanie będzie automatycznie dopasowywać się do otoczenia.
Zespół inżynierów pod kierunkiem prof. Adama Januszko jako pierwszy na świecie opracował system, dzięki któremu obiekty nim pokryte będą automatycznie zmieniać ubarwienie dopasowując się do otoczenia. Nowatorski projekt nazwano „Kameleon”.
>>Czytaj także: Tytan – żołnierze przyszłości w polskiej armii już za 4 lata
System składa się ze specjalnej kamery cyfrowej obserwującej otoczenie pod kątem kolorystyki i przesyłającej dane do komputera przetwarzającego zebrane informacje. Barwa maskowanego obiektu zmienia się dzięki specjalnym oknom elektrochromowym, którymi ten będzie pokryty. Zmieniają one barwę dzięki napięciu elektrycznemu, które jest wytwarzane po wysłaniu do nich sygnału. Komputer wybiera odcień, którego natężenie w otoczeniu przekracza 10 proc. Następnie okna elektrochromowe dopasowują swą kolorystykę do tej barwy. System jest zasilany bateriami, ale w przyszłości inżynierowie chcą je zastąpić ogniwami fotowoltaicznymi.
Na pomysł takiego zastosowania okien elektrochromowych wpadłem kilka lat temu. Zainteresowałem nim wybitnego naukowca polskiego pochodzenia prof. Agnieszkę Pawlicką z Instytuto de Quimica de Saõ Carlos, Universidade se Sao Paulo z Brazylii. Wówczas nad projektem zaczęły pracować dwa zespoły naukowców, jeden we Wrocławiu, drugi w Ameryce Południowej
– mówi prof. Januszko.
System jest wciąż jedynie prototypem. Barwy jakie może przybrać „Kameleon” na chwilę obecną to tylko odcienie zielonego i żółtego, ale naukowcy zapowiadają, że już wkrótce zostanie dodany kolor brązowy – charakterystyczny dla mieszanej roślinności europejskiej. Innym problemem są koszty ogniw fotowoltaicznych, które wciąż są zbyt drogie. Naukowcy, aby obniżyć wydatki, planują rozpocząć ich produkcję w Polsce. Wtedy, jak twierdzą, koszt kamuflażu dla czołgu o powierzchni ok. 150 metrów kwadratowych wyniósłby ok. 10 tys. dolarów.
Prof. Januszko planuje stworzyć pierwszy duży kamuflaż już za dwa lata. Jeśli wówczas pomyślnie przejdzie on wszystkie testy, produkcja przemysłowa będzie na wyciągnięcie ręki. W przyszłości naukowcy planują stworzyć specjalne włókno, które pozwoli wprowadzić system „Kameleon” również do mundurów piechoty, namiotów czy siatek maskujących.
>>Czytaj także: Powstał MSBS – broń przyszłości polskiej produkcji
Źródło: polska-zbrojna.pl
Fot.: mon.gov.pl